Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście: W Skandynawii silniki do łodzi kradną już na potęgę

ha
Fot. SG
Pięć zaburtowych silników do łodzi motorowych próbował przemycić do Polski mieszkaniec Świnoujścia 47-letni Dariusz G.

Oprócz silników miał jeszcze inne przedmioty pochodzące z łodzi, również kradzione. Wartość wszystkiego to około 40 tys. złotych. Dariusz G. wpadł na terminalu promowym. Wcześniej przypłynął promem ze Szwecji. Silniki ukryte były w samochodzie. W miejscu wymontowanych siedzeń, przykryte starymi kołdrami.

- Dariusz G. tłumaczył się, że kupił w Norwegii od Turków za 20 tysięcy koron norweskich - mówi kmdr por. Grzegorz Goryński z Morskiego Oddziału Straży Granicznej. - Nie miał jednak na to żadnych dokumentów.

Straż graniczna zarekwirowała silniki. Już pierwsze informacje wskazują, że zostały skradzione w Norwegii. W tej chwili tamtejsza policja próbuje skontaktować się z ich właścicielami.

Tylko od początku tego roku straż graniczna zatrzymała kilkadziesiąt kradzionych silników do łodzi motorowych. Głównie ze Skandynawii (Szwecja, Dania, Norwegia) oraz Niemiec. Straż graniczna przyznaje, że sama jest zaskoczona tak dużą skalą tego procederu.

- Najprawdopodobniej wynika to z łatwego zarobku dużych pieniędzy - mówią funkcjonariusze. - W Skandynawii łatwo jest ukraść taki silnik, a u nas szybko sprzedać. A że nie są to tanie rzeczy, więc i zarobek duży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński