- Nie ruszam auta w ogóle w weekend - mówi jeden z mieszkańców Świnoujścia. Nawet do sklepów nie chodzę - żali się i tłumaczy, ze boi się ruszać swoim autem z miejsca parkingowego przed domem, bo nie wie czy będzie miał gdzie go postawić jak wróci z zakupów.
Dla niego koniec wakacji to trochę koniec udręki i zdecydowanie większy spokój. - Bo Niemcy, którzy do nas przyjeżdzają to raczej nie jeżdżą po mieście autami, tylko wola spacerować - tłumaczy. W dzielnicy nadmorskiej rzeczywiście sporo jest gości z Niemiec, ale w tym roku sporo tez do Świnoujścia przyjechali turystów z Czech. Mniej natomiast słychać Ukraińców.
- Oni albo pracują najczęściej w świnoujskiej gastronomii, albo jeżdżą do pracy do Niemiec - mówią właściciele punktów gastronomicznych i restauracji w Swinoujsciu i narzekają na brak ludzi do pracy. - Nawet ci, którzy zatrudniają się u nas na początku wakacji po miesiącu znikają. Okazuje się, ze znajdują prace pare kilometrów dalej, w Niemczech. Coraz więcej tez Ukraińców mieszka na wyspie Wolin, a do pracy jeździ tunelem na wyspę Uznam, ale do Niemiec. - Bo ten przejazd zajmuje coraz mniej czasu - tłumacza. - A zarobki w euro to spora pokusa.

szkolenie wojsko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?