Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście. Dziki nadal biegają

am
Za złapanie i wywiezienie jednego zwierzęcia miasto płaci 400 złotych. Zwierzęta trafiają do Ośrodka Hodowli Zwierząt w Miastku
Za złapanie i wywiezienie jednego zwierzęcia miasto płaci 400 złotych. Zwierzęta trafiają do Ośrodka Hodowli Zwierząt w Miastku AM
Jeszcze tylko kilka dni potrwa akcja wyłapywania dzików. Miasto chciało się pozbyć watahy liczącej 25 osobników. Na razie udało się wywieźć tylko 9.

Spacerujący po promenadzie turyści na widok watahy dzików chwytają za aparaty fotograficzne. Słychać zachwyty, że w jednym miejscu można zobaczyć aż tyle zwierząt.

Mieszkańców dziwi natomiast, że tak liczna grupa dzików biega przy promenadzie, gdy od tygodni mówi się o trwającym w mieście odłowie tych zwierząt.

Plany były ambitne. Zgodnie z umową podpisaną z firmą Lupar Ryszarda Czeraszkiewicza do końca września ma być wywieziona najbardziej uciążliwa wataha, składająca się z 25 dzików. Chodzi o zwierzęta, które polubiły okolice promenady i Parku Zdrojowego, i systematycznie niszczą te miejsca. Do tej pory złapano 9 dzików. Do chwytania zwierząt służy specjalna pułapka, odłownia. Prowadzi do niej wysypana na ścieżce karma

Ryszard Czeraszkiewicz przyznawał niedawno, że kiedy jakieś dziki zostaną do klatki złapane, na wejście do odłowni kolejnych trzeba będzie poczekać.

- Zwierzęta są ostrożne - mówił Ryszard Czeraszkiewicz.- Nie to co lisy, które są bardzo łase na zanętę.
Wygląda na to, że nie tylko lisy. Karma, która ma zwabić dziki, przyciąga do klatki borsuki i sarny.
- Bywa, że dla dzików w klatce już nie ma miejsca - przyznaje Krzysztof Szpytko, naczelnik wydziału ochrony środowiska i leśnictwa Urzędu Miasta.

Jak nas poinformował magistrat, na razie nie zapadła decyzja, czy przedłużyć umowę na wyłapywanie dzików.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński