Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świetna postawa Sandra Spa Pogoni. Udany powrót Rafała Białego [ZDJĘCIA]

jakub lisowski
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 27:21
Sandra Spa Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 27:21 Andrzej Szkocki
Zagłębie Lubin na szczecińskim parkiecie dobrze zagrało jedynie na początku spotkania i pod koniec I połowy. A tak to dominowała Pogoń, którą po raz kolejny prowadził Rafał Biały, przy mocnym wsparciu Sławomira Fogtmana.

- Trener Frelek sam zrezygnował. Nikt w klubie nie naciskał – powtórzył klubowy komunikat sprzed paru dni Marek Kaczyński. Rzecznik prasowy Pogoni nie chce, by ktoś w zmianie trenera szukał drugiego dna. Piotr Frelek prowadził drużynę od początku poprzedniego sezonu, musiał budować zespół po dużych kadrowych zmianach, w okrojonym składzie. Często się denerwował na grę podopiecznych i może zauważył, że już nie dociera do nich tak dobrze.

W jego miejsce wrócił Rafał Biały, który już kilka razy kierował Portowcami, świetnie zna większość zawodników, a oni jego. I chemia nadal jest odpowiednia, co potwierdził mecz z „miedziowymi”.

Pogoń szybko odrobiła stratę dwóch bramek z początku i w 15. minucie prowadziła 9:6, a po kolejnych siedmiu nawet 14:6. W końcówce odsłony lubinianie odrobili część strat. Podbudowało ich to, z werwą rozpoczęli II część. Kilka świetnych interwencji w bramce zaliczył Patryk Małecki, tempo akcji narzucał grający trener Bartłomiej Jaszka (były kadrowicz rzucił tylko 2 bramki), ale szczecinianie rozgrywali świetny mecz. Każdy bramka sprawiała im dużo radości, każda wybroniona piłka fetowana była tak, jakby właśnie decydowała o awansie do finału play-off. Dawno, dawno tak gospodarze nie grali, choć w tym sezonie już wygrywali spotkania. Zagłębie nie istniało. Nie potrafiło się dobrać do Pogoni i poległo.

- Przed meczem powiedziałem im, że mają umiejętności, ale muszą wyjść na parkiet i pokazać jaja. Postawiliśmy na obronę i myślę, że tym spacyfikowaliśmy Zagłębie – skwitował Rafał Biały.

Wygrana punktowo za dużo nie dała (straty do ósemki są duże), ale buduje mentalną siłę zespołu przed najważniejszymi spotkaniami sezonu w grupie spadkowej. Tam punkty będą wyzerowane, walka rozpocznie się od nowa i kto będzie miał słabszą głowę – może wypaść w elity.

Sandra Spa Pogoń Szczecin – Zagłębie Lubin 27:21 (14:9)
Pogoń: Zapora, Teterycz – Krysiak 7, Zaremba 4, Krupa 3, Rybski 3, Wąsowski 2, Horiha 2, Bosy 2, Jedziniak 2, Fedeńczak 1, Jońca 1, Miłek, Matuszak.

Inne wyniki: Vive – Piotrkowianin 39:23, Arka – MMTS 27:33, Górnik – Wisła 23:23 (karne 1:3), Gwardia – Azoty 26:30, Wybrzeże – MKS 33:28, Chrobry – Stal 25:24.

Piłkarz Roku 2018: Nagrodziliśmy najpopularniejszych i najle...

Plebiscyt Sportowiec Roku: nagrodziliśmy najpopularniejszych...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński