- Na 71 naszych statkach na morzu znajduje się półtora tysiąca oficerów i marynarzy - informuje Krzysztof Gogol z Polskiej Żeglugi Morskiej. - Najdalej od kraju spędzi święta załoga najnowszego statku PŻM - "Mazowsze", który pod dowództwem kpt. Danuty Barcikowskiej znajduje się obecnie na środku Pacyfiku. Płynie z Chin do kanadyjskiego Vancouver.
W odległych rejonach Pacyfiku będą w tym czasie również załogi statków "Podlasie" oraz "Kaszuby".
Znacznie wcześniej niż ich rodziny w kraju spożyją świąteczne śniadanie oficerowie i marynarze dwóch peżetemowskich panamaxów -"Solidarność" oraz "Szare Szeregi", które znajdują się aktualnie w stoczni remontowej w Szanghaju.
- W odległym miejscu naszego globu będzie podczas świąt także załoga statku "Diana", płynącego z Indii do portu Durban w Afryce Południowej dodaje Gogol. - Z kolei oficerowie i marynarze, pracujący na "Armii Krajowej" będą mieli prawdziwie zielone i egzotyczne święta. Ich statek znajdzie się w tym czasie na rzece Orinoko.
Wielkanoc na jeziorze będzie miała załoga "Iryda", która świąteczne śniadanie spożyje na Jeziorze Michigan.
Kilka załóg będzie miało szczęście spędzić święta w polskich portach. W takich przypadkach, do marynarzy z pewnością przyjadą na statki ich bliscy. W Policach będzie przebywać w tym czasie "Gardno", który przywiózł do kraju fosforyty dla Zakładów Chemicznych Police. W Gdańsku znajdzie się "Powstaniec Listopadowy". W nieco trudniejszych warunkach remontu stoczniowego - ale za to w porcie macierzystym PŻM, w Szczecinie - będą świętować załogi "Isy" oraz "Nogata".
- Do rodzin w kraju spieszy się zapewne załoga "Bataliony Chłopskie"-, - w porcie w Gdyni spodziewany jest 14 kwietnia - dodaje Krzysztof Gogol.
Najważniejszą chwilą marynarskich świąt na statkach jest oczywiście uroczyste śniadanie wielkanocne. Tradycyjnej święconki na stole niestety nie ma, chyba że statek dłużej stoi w porcie, gdzie znajduje się misja katolicka lub kościół. Ale poza tym nie brakuje potraw, które załogi spożywają w swoich rodzinnych domach. Tak jak na każdym wielkanocnym stole dominują jajka i ciasta z własnego statkowego wypieku, wśród których jest i mazurek.
- Po śniadaniu każdy obowiązkowo chwyta za komórkę i składa życzenia swoim bliskim w kraju, a gdy statek znajduje się na morzu marynarze korzystają z pokładowych środków łączności satelitarnej - podkreśla Gogol. - Większość osób na statkach posiada swoje własne laptopy, więc życzenia składane są również za pośrednictwem e-maili.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?