Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strefa Schengen poszerzy się o dwa nowe państwa. Niestety tylko częściowo. Podróżować bez paszportu będzie można, ale jedynie na dwa sposoby

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Lecąc lub płynąc do Bułgarii i Rumunii, nie będzie już potrzebny paszport. 31 marca państwa te wchodzą jednak tylko częściowo do strefy Schengen. Co to oznacza?
Lecąc lub płynąc do Bułgarii i Rumunii, nie będzie już potrzebny paszport. 31 marca państwa te wchodzą jednak tylko częściowo do strefy Schengen. Co to oznacza? 123rf.com/profile_Taiga
Już 31 marca tego roku strefa Schengen będzie miała dwóch nowych członków. Chodzi o Bułgarię i Rumunię. Ich obywatele, pomimo akcesji do Unii Europejskiej długo musieli czekać na otwarcie poszerzonych (o cztery niezrzeszone państwa) unijnych granic. Kłopot w tym, że nawet po 31 marca pozostaną pewne ograniczenia w przemieszczaniu się. Co wymyśliła Bruksela i w jakich okolicznościach wciąż trzeba będzie poddać się kontroli granicznej?

Spis treści

Już od 31 marca podróż do i z Rumunii i Bułgarii będzie nieco łatwiejsza, ponieważ częściowo znikną kontrole graniczne. Co to oznacza? Jeśli planujesz wybrać się do tych państw, wykupując rejs przez Morze Czarne lub zafundować sobie lot do Sofii bądź Bukaresztu, możesz zapomnieć o paszporcie. Pozostałe osoby mogą napotkać ograniczenia.

Czym jest strefa Schengen? Kto może podróżować po jej terytorium

Strefa Schengen to umowne określenie terytorium, na terenie którego nie obowiązuje kontrola graniczna. Łącznie obejmuje on obszar 27 państw o łącznej powierzchni 4 368 693 km². Jej nazwa wzięła się od układu określającego warunki swobodnego podróżowania, podpisanego w 1985 r. w miejscowości Schengen (Luksemburg). Do układu należą też państwa, które nie należą do UE: Islandia, Lichtenstein, Norwegia, Szwajcaria.

Podróż do Rumunii i Bułgarii po 31 marca. Gdzie nadal obowiązywać będą kontrole?

Rumunii i Bułgarzy będą mogli podróżować swobodnie do państw ze Strefy Schengen jedynie drogą morską i powietrzną. Państwa unijne zdecydowały się jednak utrzymać kontrole paszportowe na granicach lądowych wewnątrz Unii. Takie rozwiązanie nie satysfakcjonuje ani Sofii ani Bukaresztu – rządy tych państw już zapowiedziały kontynuację starań o zniesienie wszelkich barier dla ich obywateli. Kontrole paszportowe to także problem dla przewoźników, których ciężarówki muszą czekać na granicach nawet kilka dni.

Można wejść do UE i nie przystąpić do układu Schengen. Niektórzy otrzymują szansę wcześniej

Pierwsze państwa weszły do strefy Schengen w 1995 r. To wówczas po raz pierwszy zniesiono kontrole graniczne wewnątrz Wspólnoty. Ostatnim państwem, które przystąpiło do układu, była Chorwacja. Stało się to w styczniu 2023 r. Chorwaci czekali na możliwość swobodnego poruszania się niespełna dziesięć lat od unijnej akcesji.

Wcześniej od Chorwacji do UE weszły jednak Bułgaria i Rumunia (2007 r.). Mimo to nie uzyskały zgody na wejście do strefy Schengen, co czyniło z ich mieszkańców obywateli drugiej kategorii – jak wielokrotnie podkreślały władze obu krajów. Na drodze Bułgarów i Rumunów stanął Wiedeń.

Kto mówi nie Bułgarom i Rumunom? Jedno państwo jest nieprzejednane

Austriacy dość długo nie zgadzali się na zniesienie kontroli granicznej dla Bułgarów i Rumunów, a jako powód sprzeciwu podawali problemy tych państw z uszczelnieniem granic przed nielegalną emigracją. Podnosili też kwestie panującej w Bułgarii korupcji i przestępczości. Wiedeń zyskiwał w swym wecie nawet okresowych sojuszników: Holandię i Węgry – to drugie państwo uczyniło ze swej zgody element polityki energetycznej. Chodziło o zniesienie przez Bułgarów cła na tranzyt rosyjskiego gazu.

Rezygnacja ze strefy Schengen to koszt od jednego do ponad dwóch miliardów euro rocznie

Tym razem, choć tylko częściowo, najprawdopodobniej uda się wprowadzić Bułgarię i Rumunię do strefy Schengen. Według aktualnych informacji, jakimi dysponuje Parlament Europejski, wewnętrzne granice tego obszaru przekracza dziennie nawet 3,5 miliona osób. Gdyby doszło do przywrócenia kontroli granicznej, to należałoby liczyć się z kosztami od 100 mld euro do 230 mld euro na przestrzeni dekady.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strefa Schengen poszerzy się o dwa nowe państwa. Niestety tylko częściowo. Podróżować bez paszportu będzie można, ale jedynie na dwa sposoby - Strefa Biznesu

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński