Stocznia w Szczecinie. Urzędnicy chcą strefy, związkowcy
Piotr Jasina
Urzędnicy generalnie optują za specjalną strefą ekonomiczną. Liczą na nie zarówno prezydenci Szczecina i Gdyni, jak i marszałkowie obu województw wspierani przez wojewodów. Mniej zależy im na budowaniu statków.
Na dzisiejszym spotkaniu w kancelarii premiera przekonywali przedstawicieli rządu do konieczności wsparcia regionów, dla których upadek tak dużych zakładów jak stocznie, stanowić mogą marginalizację gospodarczą regionu. Bardzie dotyczy to Szczecina, którego otoczenie gospodarcze jest słabsze niż Trójmiasta.