- To były z pewnością jedne z, jeśli nie najcieplejsze mistrzostwa kraju w historii. Zawodnicy rywalizowali przez trzy dni w temperaturach przekraczających grubo 30, a nawet 35 stopni Celsjusza. Największe krajowe gwiazdy, z medalistami ostatnich igrzysk włącznie, potwierdziły swoją dominację na krajowym podwórku - podkreślają organizatorzy ze szczecińskiego Startu.
Nasz klub też ma duże powody do satysfakcji sportowej, bo mistrzostwa zakończył zdobyciem dziesięciu medali, w tym sześciu złotych. Najlepsza była Joanna Oleksiuk, paraolimpijka z Tokio, która zdobyła trzy złote krążki: w pchnięciu kulą (wynik 6,43 m), rzucie oszczepem (12,71 m) i rzucie dyskiem (13,10 m). Medal wręczyła jej m.in. Renata Chilewska - była gwiazda szczecińskiej paralekkoatletyki, a obecnie trenera Oleksiuk.
- Wynik w pchnięciu kulą jest dobry choć daleki od mojej życiówki. Sukces cieszy, bo ze względu na zdrowie trzykrotnie musiałam przerywać przygotowania. Nie mogłam trenować - podsumowała.