Wykopaliska w kwartale staromiejskim wzbudzały duże zainteresowanie przechodniów. Teraz można zobaczyć, co udało się znaleźć pod ziemią. Eksponaty robią ogromne wrażenie. Jest tam m.in. chińska i japońska porcelana, angielskie szkło, holenderski fajans. Większość bogato zdobiona.
- Wydobyliśmy stamtąd ponad 170 000 fragmentów - mówi Marcin Majewski, dyrektor muzeum w Stargardzie. - To ceramika, szkło, metal, drewno, kości, poroża. Przez pół roku pracownikom muzeum udało się skleić kilkaset rzeczy, które znajdą się na wystawie. Będą na niej też tablice ze zdjęciami i opisem różnych rodzajów przedmiotów oraz historii badań.
Częścią wystawy "Między traktem a targiem drzewnym. Badania archeologiczne kwartału staromiejskiego w Stargardzie" jest stolik, nazwany roboczo "niedokończony obiad". Znajduje się na nim piękna, ocalała z bombardowania zastawa. Na potrzeby wystawy sklecony też został drewniany wychodek, bo wiele ciekawych przedmiotów znalezionych zostało właśnie w latrynie.
Wstęp na czwartkowy wernisaż jest wolny. Wystawa w takiej formie czynna będzie do końca października. Eksponaty zostaną na stałe w muzeum.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?