Sprawa być może nigdy nie wyszła by na jaw, gdy nie trochę szczęścia i przytomność policjantów z Polic.
Passat stary, ale cenny
Historia zaczęła się pod koniec maja. 26-letni Robert C. sprzedał swojego 15-letniego, białego volkswagena passata kombi. Kupcem był mieszkaniec 23-letni Zbigniew R. Obaj są z Polic. Trzy dni temu w Szczecinie pasat został skradziony. Na miejscy nie było żadnych śladów włamania do auta np. odłamków szyby, czy lakieru.
- Mężczyzna powiadomił policję. Informacje o aucie zostały wpisane do naszej bazy danych - opowiada nadkom. Maciej Karczyński z zachodniopomorskiej policji.
Zbigniew R. nie chce o sprawie rozmawiać z dziennikarzami.
Policjanci w skupie
Kradzieże samochodów
W ubiegłym roku w województwie zachodniopomorskim dokonano 1446 kradzieży samochodów, z czego 636 w samym Szczecinie. O wiele więcej samochodów ukradziono w 2005 roku. W województwie dokonano 1898 takich przestępstw, natomiast w Szczecinie 817.
We wtorek policjanci z Polic wybrali się na rutynową kontrole skupów złomu. W jednym z nich natknęli się na białego passata. Auto wyglądem niewiele przypominało samochód. Było całkowicie rozebrane. Brakowało drzwi, pokrywy bagażnika, kierownicy, tapicerki i siedzeń. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że samochód figuruje jako kradziony. Przestępstwo zgłosił Zbigniew R. Policjanci zaczęli wypytywać właściciela złomu, skąd ma passata. Okazało się, że przywiózł go Robert C. W złomie miał za niego dostać 400 złotych.
- Podobno zrobiła się z tego awantura. Pierwszego właściciela często widziałem w tym passacie. Teraz okazuje się, że auto już wcześniej sprzedał, a do nas przyjechał z nim na złom - mówił wczoraj pracownik skupu złomu.
Kradzież na kluczyk
Kradzież volkswagena okazała się banalnie łatwa. Podczas majowej sprzedaży Robert C. nie przekazał nowemu właścicielowi zapasowego kompletu kluczy. Według policji wykorzystał je kradnąc auto kilka dni temu.
- Tłumaczy, że zrobił tak, bo nowy właściciel nie przekazał mu wszystkich pieniędzy za samochód - mówi Karczyński. - To nie jest jednak okoliczność usprawiedliwiająca takie zachowanie.
Robert C. jest podejrzany o kradzież samochodu, który kiedyś do niego należał. Grozi mu pięć lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
