W pierwszej kwarcie przewagę mieli goście, nasi zawodnicy mieli kłopot z upilnowaniem ich. W 7 minucie było 6:14, a po 10 minutach 12:20.
W drugiej kwarcie było lepiej i strata zmalała do trzech punktów (37:40). W trzeciej kwarcie Spójnia i Zastal grali nieskutecznie. Większość akcji kończyła się niecelnymi rzutami lub stratami. Nieco lepiej zagrali gospodarze. Na wyróżnienie zasłużył Andrzej Molenda, który dwa razy ograł pod koszem rywali i rzucił punkty. Po 30 minutach nasza ekipa wygrywała 56:53.
W czwartej kwarcie Spójna całkiem zatraciła skuteczność i przez 6 minut nie rzuciła celnie. Rywale nie zmarnowali okazji i odskoczyli na 14 punktów wygrywając 71:56. Gospodarze nie potrafili już przechylić szali na swoją korzyść i przegrali 68:78.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?