Do połowy listopada ministerstwo transportu miało ogłosić listę dróg, które zostaną sfinansowane w nowej perspektywie budżetowej. Na tej liście miała się znaleźć S6, droga ekspresowa łącząca Zachodniopomorskie z województwem pomorskim.
- Rozmawiałem prywatnie z ministrem Gawłowskim i powiedział, że nie ma zagrożenia dla S6 - mówi poseł SLD Grzegorz Napieralski. - Chcę w to wierzyć, bo ta droga jest tak potrzebna naszemu województwu, jak główna żyła dostarczająca krew do serca.
Na razie mamy drogę krajową nr 6, z wieloma spowolniaczami w postaci tzw. wysepek i licznymi ograniczeniami ruchu. Bardzo wąską, na której wyprzedzenie wolno jadących samochodów ciężarowych staje się wprost karkołomnym wyczynem. I bardzo niebezpiecznym.
- W weekend doszło na "szóstce" do trzech poważnych wypadków, w których zginęły aż trzy osoby - informuje mł. asp. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. - Przyczyną było najprawdopodobniej to, co zwykle, czyli niedostosowanie prędkości do warunków drogowych.
Gdyby "szóstka" byłą drogą dwupasmową, wypadków byłoby mniej nawet przy gorszej aurze. To nie teoria, a praktyka potwierdzona na przykładzie drogi dwupasmowej ze Szczecina do Stargardu. Na dawnej "dziesiątce" co rusz dochodziło do tragicznych zdarzeń. Teraz jest ich niewiele.
Witold Witkowski, były rajdowiec, ekspert ds. ruchu drogowego, potwierdza tę opinię.
- Nawet gdy dochodzi do wypadku na drodze dwupasmowej, efekt jest mniej tragiczny niż gdy stanie się to na drodze jednopasmowej - tłumaczy. - W tym drugim przypadku często w kolizjach i wypadkach biorą udział trzy pojazdy poszkodowane, ten wyprzedzany, wyprzedzający i jadący z przeciwka. Może to trywialne stwierdzenie, ale skoro nie mamy najlepszych kierowców, to dajmy im choć drogę bezpieczniejszą, dwupasmową S6.
Do wyobraźni najlepiej przemawiają przykłady. Miniony piątek, godzina 21. W wyniku zderzenia trzech samochodów, kierowca jednego z nich, forda, poniósł śmierć na miejscu. Sobota. Tym razem wypadek nad ranem. Kierujący samochodem audi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Pasażer auta poniósł śmieć na miejscu.
W ubiegłym tygodniu koło Białogardu kierująca fiatem 66-letnia kobieta uderzyła w jadące przed nią audi. Niemal trzy godziny droga była zablokowana.
Kilka dni wcześniej 3 osoby trafiły do szpitala. Kierujący mercedesem zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył czołowo w nadjeżdżającego opla. Mercedes staranował dodatkowo nadjeżdżajacego z przeciwka forda mondeo.
Ten tragiczny cykl nie skończy się do czasu, aż powstanie droga szybkiego ruchu S6. Pozostaje mieć nadzieję, że słowo dane przez Sławomira Nowaka (gdy był jeszcze ministrem), że droga powstanie, nie zostanie zapomniane przez jego następcę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
