Siódemka na szczęście w nowym roku. Orkiestra grała, Flota strzelała. Nwaogu dalej w barwach wyspiarzy

Zacząć wypada jednak od 24 godzin poprzedzających mecz. Pracownicy Ośrodka Sportu i Rekreacji "Wyspiarz" oraz spółki Koros całą noc walczyli ze śniegiem i lodem. Ale wygrali i mecz odbył się w normalnych i bezpiecznych warunkach. W drużynie z Łobza wystąpił były zawodnik Floty (grał także w Pogoni) Michał Niedźwiecki. On to na początku meczu przyprawił świnoujskich kibiców o gęsią skórkę, ale zabrakło zimnej krwi w sytuacji sam na sam z Wesołowskim. Bramki strzelali jednak pierwszoligowcy.

Worek otworzył zaskakującym strzałem słowacki kandydat do Floty. Dwanaście minut później Arifović zagrał chytrze piętą do Mickiewicza i ten bez problemów pokonał Tchurza. Po przerwie goście coraz bardziej opadali z sił i coraz łatwiej gospodarze wchodzili w obronę łobzian. Kolejne bramki strzelali: Niewiada głową, Pruchnik zza pola karnego, Nwaogu z bliska, Udarević z końcówki pola karnego i Dylewski z ostrego kąta.

Testowanych było czterech zawodników: słowacki napastnik - zdobywca pierwszej bramki, obrońca grający ostatnio w Danii, pomocnik z I ligi oraz w drugiej połowie pomocnik z Lubuskiego. Spotkanie było rozegrane w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z tej okazji wylicytowano piłkę z autografami piłkarzy Floty, czy klubową koszulkę.

Flota Świnoujście - Światowid Łobez 7:0 (2:0)

Bramki: testowany (9), Mickiewicz (21), Niewiada (60), Pruchnik (72), Nwaogu (78), Udarević (82), Dylewski (78).

Flota: Wesołowski (46 Kazimierczak) - testowany gracz 1, Niewiada, Udarević, Paczkowski (46 testowany 2), testowany 3, Chifon (46 Bodziony), Pruchnik (46 Krajanowski), Mickiewicz (46 Dylewski), testowany 4, Arifović (46 Nwaogu).

Światowid: Tchurz (46 Warchałowski) - Petera, Kensy, Kuśmirek, Mosiądz, Brona, Ostaszewski, Kogut (46 Wielgus), Niedźwiecki, Skibiński (46 Dudek), Szkup.