Po kilku tygodniach wydaje się dość błahy, tak samo jak runda zasadnicza. Oczywiście, upozycjonowanie w tabeli ma znaczenie w losowaniu par, jednak, w porównaniu ze spotkaniami fazy play off, jest mniej istotne.
Za dwie kolejki dowiemy się, na którym miejscu uplasuje się Chemik Police na zapleczu kobiecej ekstraklasy. Na razie stoi na drugim stopniu podium, a do lidera traci dwa oczka. Nie zmienia to faktu, że policzanki są faworytem do awansu klasę rozgrywkowa wyżej. Tym bardziej, że pokonanie głównego rywala, Jedynki Aleksandrów, w ostatnim meczu nie stanowiło większego problemu.
Inaczej sytuacja wygląda w ekipie Morza Bałtyk Szczecin. W tej chwili szczecinianie zajmują czwarte miejsce w tabeli drugiej ligi siatkarzy. Jednak trudno byłoby wyprosić o lepszy terminarz. Jeśli podopieczni trenera Michała Dolińskiego utrzymają koncentrację, to mogą znaleźć się zdecydowanie wyżej. Przy pomocy szczęścia - nawet na pozycji lidera. Chociaż w play off wcale faworytem nie będą. Dostaną status: "jedna z drużyn walczących o awans". Ranga ta pozwala na myśli o I lidze, jednak, z drugiej strony, zobowiązuje do wysokiej formy w najważniejszych meczach. Na końcu tunelu widać światło.
W najtrudniejszej sytuacji jest Piast Netto Szczecin w drugiej lidze kobiet. Choć zajmuje solidne drugie miejsce, to zmartwienia może mieć największe. Piast, w trakcie sezonu, przechodził problemy finansowe. Kadra jest bardzo uszczuplona, a w fazie play off może mieć to kluczowe znaczenie. Wszystko wygląda dobrze, póki rywal nie stawia większego oporu. Trudniejsi przeciwnicy uwypuklają dziury w składzie szczecinianek. Problem jest w tym, że w fazie play off pozostają już tylko trudniejsi przeciwnicy. A światełko na końcu tunelu jakby coraz bardziej przygasało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
