Espadon kończy mały maraton meczów. W środku tygodnia podopieczni Brdovicia zagrali ze Stalą Nysa. Porażka 2:3 miała wysoką cenę. Oznaczała dla szczecinian pożegnanie z fotelem lidera. Ścisk na górze tabeli jest duży i Espadon spadł za SMS PZPS Spała i za najbliższego przeciwnika Ślepsk Suwałki. Wylądował na trzecim miejscu, ale jeszcze zanim następna kolejka rozpoczęła się, wiadomo, że będą nowe przetasowania.
Weekend w I lidze jest bowiem hitowy. Sześć czołowych drużyn rozegra mecze między sobą. Espadon może zostać ponownie liderem, ale podstawowym warunkiem jest pokonanie Ślepska.
Siatkarze są obecnie pierwszą siłą sportową w Suwałkach, gdzie w dołek wpadli piłkarze Wigier. Drużyna Ślepska była budowana z myślą o zdobyciu laurów. Na razie nie zawodzi. Wygrała poprzednie siedem spotkań ligowych i dwa pucharowe, a jedyną porażkę poniosła na inaugurację z GKS Katowice. Przyjezdni udali się na Pomorze Zachodnie w piątek rano, zameldowali się w hotelu, a na następny dzień zaplanowali rozruch.
Sobota w hali SDS upłynie pod znakiem siatkówki. Danie główne, czyli pojedynek Espadonu ze Ślepskiem rozpocznie się o 18, a zostanie poprzedzony przystawką - konfrontacją drugoligowców ze Stoczniowcem Gdańsk (godz.14.30).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?