- Mistrzostwa świata do lat 20 to dla każdego zawodnika szansa, żeby w przyszłości zostać wielkim sportowcem. Od tego się zaczyna – uważa Zbigniew Boniek, prezes PZPN.
Impreza rozgrywana będzie w Łodzi, Gdyni, Bydgoszczy, Lublinie, Tychach oraz Bielsku-Białej. Polska kadra o punkty w grupie będzie walczyć w Łodzi, na stadionie Widzewa. Tam też rozegrany zostanie finał.
Selekcjonerem biało-czerwonych jest Jacek Magiera, który jako piłkarz występował m.in. w Rakowie Częstochowa i Legii Warszawa, a w karierze trenerskiej dał się poznać przede wszystkim z pracy w Legii (mistrzostwo Polski). To szkoleniowiec charakteryzujący się dużym spokojem w prowadzeniu drużyny na ławce, ale potrafiący świetnie przygotować podopiecznych pod względem taktycznym. To będzie szczególnie ważne na mundialu, bo Polacy zagrają z Kolumbią, Tahiti i Senegalem. Różne style czy możliwości, a dla naszej kadry celem minimum jest wyjście z grupy.
Pomóc ma w tym dwóch piłkarzy Pogoni Szczecin. Sebastian Walukiewicz powinien być filarem obrony, a Adrian Benedyczak to napastnik. Też ma spore szanse na grę, choć w ostatnich tygodniach zmagał się z kontuzją stopy. Pewnie miałby więcej szans na występy w MŚ, gdyby częściej pojawiał się na boiskach ekstraklasy. Więcej grał jesienią, gdy kontuzję leczyli Adam Buksa i Soufian Benyamina. Gdy bardziej doświadczeni koledzy wyleczyli się, „Benek” znów był tym trzecim. Pozostały mu występy w III lidze. Jego ekstraklasowy dorobek w ostatnim sezonie to 12 występów (najczęściej wejścia z ławki) i niestety zero bramek strzelonych. Dla porównania Walukiewicz wystąpił w 29 meczach (28 razy w pierwszym składzie). Byłoby więcej, ale miał trochę problemów z urazami.
Pierwszy mecz Polaków – dziś o 20.30 z Kolumbią.
Kolejny cios w PKOL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?