W 1995 roku Milczanowski powiedział w Sejmie, że ówczesny premier Józef Oleksy z SLD był źródłem informacji wywiadów sowieckiego i rosyjskiego.
Wyrok jest prawomocny - powiedziała sędzia Barbara Trębska z Sądu Apelacyjnego i dodała, że oskarżycielowi posiłkowemu, którym w tej sprawie jest Józef Oleksy, przysługuje prawo kasacji do Sądu Najwyższego.
Proces był tajny, ujawniono jedynie sentencję wyroku. Sędzia utrzymał w mocy wcześniejszy uniewinniający wyrok sądu okręgowego, który orzekł, że Andrzej Milczanowski nie jest winny ujawnienia tajemnicy państwowej ówczesnemu prezydentowi Lechowi Wałęsie, ministrowi spraw zagranicznych Władysławowi Bartoszewskiemu oraz marszałkom obu izb parlamentu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
