Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza Puchar Polski

Maurycy Brzykcy
Gryf Kamień Pomorski by dostać się do rozgrywek szczebla centralnego Pucharu Polski musiał pokonać m.in. Dąb Dębno (czerwone stroje) w regionalnym finale rozgrywek. Na zdjęciu napastnik kamieńskiego zespołu – Mariusz Kostur (w wyskoku).
Gryf Kamień Pomorski by dostać się do rozgrywek szczebla centralnego Pucharu Polski musiał pokonać m.in. Dąb Dębno (czerwone stroje) w regionalnym finale rozgrywek. Na zdjęciu napastnik kamieńskiego zespołu – Mariusz Kostur (w wyskoku). Krzysztof Cichomski
Dziś rusza Puchar Polski, na razie runda przedwstępna szczebla centralnego. Mamy w niej trzech naszych przedstawicieli: Pogoń Szczecin, Chemika Police i Gryfa Kamień Pomorski. Tylko Gryf zagra u siebie.

Wszystkie mecze rozpoczną się o godzinie 17. Pogoń Szczecin pojedzie do dalekiego Elbląga na pojedynek z Olimpią. Olimpia to beniaminek drugiej ligi wschodniej, w poprzednim sezonie była pierwsza w trzeciej lidze i tym samym awansowała o klasę wyżej. Zespół w przerwie letniej objął dobrze znany w naszym województwie Tomasz Arteniuk, który ostatnio prowadził Kotwicę Kołobrzeg i niemal do końca walczył z Pogonią o awans do I ligi. W rundzie wiosennej jego Kotwica wysoko uległa u siebie portowcom, bo aż 0:4.

- Rzeczywiście, Pogoń jest teraz w zasadzie całkiem nowym zespołem, choć ich ustawienie 4-4-2 jest standardowe i takie, jakim grali w II lidze - powiedział trener Arteniuk. - My mamy za sobą już pierwszą kolejkę ligową, ale chyba nie będzie to miało jakiegoś przełożenia na wynik. Pogoń jest zdecydowanym faworytem tego spotkania - dodał były trener Kotwicy.

Pogoń, w razie wygranej z Olimpią, w rundzie wstępnej rozgrywek pucharowych zagra ze zwycięzcą pojedynku Pogoń Świebodzin/Kotwica Kołobrzeg.

Inna drużyna, która w poprzednim sezonie grała w II lidze, Chemik Police, zagra na boisku w Górzycy, gdzie mierzyć się będzie z Polonią Słubice. Tutaj również mamy pojedynek starych znajomych, bowiem Polonię prowadzi trener Marek Czerniawski, czyli szkoleniowiec, który ostatnie kilka lat spędził właśnie w Policach. Teraz piłkarzy Chemika szkoli Michał Zygoń, który w ostatnim czasie terminował u boku trenera Czerniawskiego. W tym meczu trudniej wskazać faworyta, ale raczej będzie nim Polonia.

Trzecim naszym zespołem w tej rundzie Pucharu Polski będzie Gryf Kamień Pomorski, który wygrał w poprzednim sezonie pucharową rywalizację na szczeblu regionu i jako jedyny z naszych przedstawicieli zagra dziś u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Nielba Wągrowiec - czwarty zespół poprzedniego sezonu II ligi.

- Trudno ukrywać fakt, że Nielba będzie faworytem, chociażby dlatego, że gra dwie klasy rozgrywkowe wyżej - powiedział trener Gryfa, Stanisław Kuryłło. - Poza tym Nielba już zaczęła ligowe potyczki, więc wie, na co ją stać. Ja boję się tylko tego, że możemy trochę opaść z sił. Przygotowania do sezonu wyglądają aż za dobrze, bo mam do dyspozycji 18 piłkarzy, grających w miarę na równym poziomie. Tanio skóry w tym meczu na pewno nie sprzedamy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński