Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rusza budowa centrum leczenia oparzeń w szpitalu w Zdrojach

Anna Miszczyk
Poparzone dzieci obecnie trafiają do szpitala przy ul. Świętego Wojciecha.
Poparzone dzieci obecnie trafiają do szpitala przy ul. Świętego Wojciecha. Fot. Andrzej Szkocki
W pierwszej połowie roku w Szczecinie ruszy budowa centrum leczenia oparzeń. Będzie częścią oddziału chirurgii dziecięcej. W kwietniu przyszłego roku ma przyjąć pierwszych pacjentów.

Przetarg na budowę i wyposażenie centrum ogłoszono 30 grudnia. - Otwarcie ofert nastąpi 27 stycznia - mówi Danuta Śliwa, dyrektor Szpitala w Zdrojach. - Planowany termin rozpoczęcia budowy to drugi kwartał 2010 roku.

Regionalne Specjalistyczne Centrum Leczenia Oparzeń dla Dzieci i Młodzieży będzie się mieścić w pawilonie 16 szpitala w Zdrojach (początkowo planowano, że powstanie w szpitalu przy ul. Św. Wojciecha, ale po połączeniu placówek koncepcję zmieniono). Obsługiwać będzie mieszkańców całego województwa, a także regionów ościennych.

- Obecnie jedyną placówką w Polsce specjalizującą się w leczeniu oparzeń dziecięcych jest oddalony o ponad 600 km od Szczecina Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie - mówi Danuta Śliwa.

Centrum będzie integralną częścią oddziału chirurgii dziecięcej.

- To tańsze rozwiązanie niż tworzenie osobnego oddziału, który może przecież w niektórych okresach stać pusty. Dziś mamy u nas dziewięcioro poparzonych dzieci, ale nie zawsze jest ich w jednym czasie tak dużo - mówi dr Stanisław Paradowski, ordynator oddziału chirurgii i oparzeń, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa w szpitalu przy ul. Św.Wojciecha, gdzie dziś trafiają poparzone dzieci. - Niewątpliwie od lat jest potrzeba stworzenia takiego centrum, bo poparzenia to urazy specyficzne. Powinny być one leczone w sterylnych warunkach, chroniących przed zakażeniem. Mamy bowiem do czynienia z rozległą raną.

Większość takich urazów to poparzenia wrzątkiem dzieci do dwóch lat. Najgorsze uszkodzenia powodują płomienie. Wtedy często dochodzi nie tylko do poparzeń skóry ale i dróg oddechowych oraz zmian w płucach. Zdarzają się pacjenci porażeni prądem.

Dziś część takich chorych trafia na intensywną terapię. Cześć leży jednak z dziećmi z innymi schorzeniami, np. z zapaleniem płuc.

Centrum w Zdrojach ma spełniać światowe standardy. Oprócz czterech łóżek "zwykłych" będą dwa intensywnego nadzoru medycznego. Szacuje się, iż będzie tu leczonych około 100-150 dzieci rocznie.

Oprócz tego udzielane będą porady ambulatoryjne.

Na budowę Centrum szpital dostanie prawie 900 tys. euro. Projekt ma być zrealizowany do 30 kwietnia 2011 r.

Bądź na bieżąco - zasubskrybuj news'y ze Szczecina

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński