Funkcjonariusze widząc znanego im z nielegalnego handlu alkoholem 44-letniego mieszkańca Szczecina postanowili skontrolować zawartość jego wypchanej torby. Jak się okazało było w niej 20 półlitrowych butelek wypełnionych spirytusem.
Celnicy skontrolowali też mieszkanie delikwenta.
Był to strzał w "10", bowiem w mieszkaniu oprócz 42,5 litra spirytusu bez polskich banderol oraz 12.600 szt. papierosów z rosyjską akcyzą funkcjonariusze znaleźli także stanowisko do rozlewania, butelkowania oraz oznaczania butelek z alkoholem, w tym matryce, urządzenia do odciskania nadruków, gwintowania kapsli, kapsle oraz etykiety. Wszystko to służyło do oznaczania butelek w taki sposób, aby przypominały wyroby oryginalne.
- Celnicy przejęli cały ujawniony nielegalny towar wraz z linią produkcyjną - informuje Monika Woźniak-Lewandowska z Izby Celnej w Szczecinie. - Uszczuplenia celno-podatkowe Skarbu Państwa wyniosły w tym przypadku blisko 10.000 zł. Podejrzanemu postawiono zarzuty paserstwa akcyzowego oraz produkcji alkoholu poza składem podatkowym, a materiały sprawy przekazano do prokuratury.
Działania przeprowadzono przy współpracy z funkcjonariuszami Straży Granicznej.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?