Jak ustaliliśmy, do wypadku doszło wczoraj około godziny 16 w jednej z firm, która zlokalizowana jest na terenie Euro-Terminalu w dzielnicy Warszów w Świnoujściu.
Spółka wykonuje elementy ogromnych konstrukcji dla farm wiatrowych.
- Chłopak zakładał drewniane szalunki - mówią robotnicy z firmy. - Rozszerzał je lewarkiem. Ten pękł i cała konstrukcja spadła na głowę mężczyzny.
Na miejsce wezwano pogotowie i straż pożarną.
- Musieliśmy użyć piły do cięcia drewnianych konstrukcji - mówią strażacy. - Mężczyzna był nieprzytomny, ale z zachowanym oddechem i tętnem.
Zabrała go karetka pogotowia z Międzyzdrojów. został od razu przetransportowany do szpitala w Szczecinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?