Relaks na świeżym powietrzu w Świnoujściu? Są takie miejsca w mieście

Zamiast siedzieć w domu, słoneczne popołudnia można spędzać w Parku Chopina. W przebudowanym parku jest plac zabaw dla dzieci z figurami przypominających wyglądem dinozaura, samochód, samolot i konia. Jest też terenowa siłownia, ławki i siedziska terenowe, altany parkowe a także pole do gry w boule oraz stoliki do zmagań w warcaby.

- Miejsce jest świetne, jednak częściej przy stolikach służących do gry można spotkać, zwłaszcza wieczorami, młodzież z procentowymi trunkami - mówi Krystyna Piechowicz ze Świnoujścia.

- Spaceruję po parku dość często - mówi Sabina Tylska, mieszkanka Świnoujścia. - Przychodzę tu z dzieckiem i dość często krążymy między alejkami. Dziś nie widziałam jeszcze nikogo z warcabami, czy szachami.

Brak chętnych do gry w środę nie dziwił. Było dość chłodno. Zastanowiło nas jednak, czy jeżeli nawet znajdą się chętni, będą wiedzieć jak korzystać z tego miejsca.

- Myślę, że trzeba sobie samemu przynieść szachy albo warcaby - mówi Michał Gilowski ze Świnoujścia. - Tu jest tylko miejsce do gry. A to za mało.

- Szachy, czy kule do gry w boule powinny być dostępne na miejscu - uważa Kazimierz Machocki, mieszkaniec Świnoujścia. - Zapewnie problem w tym, że wtedy miasto musiałoby co chwilę kupować nowe zestawy. No bo przecież nie dałoby się ich upilnować.

Tymczasem okazuje się, że wszystko jest na miejscu.
- Wypożyczalnia warcabów znajduje się w budynku technicznym Parku Chopina - wyjaśnia Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujścia. - Warcaby wypożyczane są za darmo na dowód osobisty lub inny dokument ze zdjęciem potwierdzający tożsamość osoby wypożyczającej. W tym samym miejscu można również za darmo wypożyczyć kule do gry w boule.

Tak więc sprzętu nie trzeba nosić ze sobą. Wypożyczalnia czynna jest codziennie, także w soboty i niedziele. Wszystko co potrzebne do gry jest dostępny od godz. 10 do godz. 16. Choć godziny otwarcia mogą się wydawać krótkie, doskonale wpisują się w porę roku.

- Mamy jesień - podkreśla Monika Łakomiak, mieszkanka Świnoujścia. - Coraz szybciej robi się ciemno i zimno. Nie ma więc sensu siedzieć w parku dłużej. Dlatego jeszcze trochę i też wrócę do domu.