Nie ma pieniędzy w budżecie oświaty i dostaliśmy polecenie od skarbnika miasta przygotowanie planu oszczędności na 10 mln zł - tłumaczy pomysł połączenia szkół Elżbieta Masojć, dyrektor wydziału oświaty. Dodatkowymi punktami planu oszczędnościowego są cięcia w programach jakościowych w szkołach, czyli likwidacja dodatkowych zajęć od września.
Najwięcej kontrowersji wywołał jednak plan połączenia szkół i przedszkoli. Na bazie około 60 przedszkoli publicznych, mają powstać 4 przedszkola składające się z 12-15 filii. Trzy jednostki mają działać na lewobrzeżu, a jedna po prawej stronie Odry.
Więcej w dzisiejszym papierowym wydaniu "Głosu Szczecińskiego".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?