Stało się to na drodze tuż przy wjeździe do miasta. Kierowca na widok mundurowych zaczął nerwowo zachowywać się, co nie uszło uwadze patrolu. Postanowili auto zatrzymać. Na sygnał do zjechania na pobocze kierowca gwałtownie przyśpieszył. Był tak zdenerwowany, że zaraz po tym stracił panowanie nad autem i uderzył w przydrożony słup. Policjanci wezwali karetkę, która rannego zabrała do szpitala. W tym samym czasie weszli do policyjnego systemu sprawdzania aut (System Informacji Schengen). Okazało się, że golf został dwa dni wcześniej skradziony w Szwajcarii.
35-letni mężczyzna prosto ze szpitala zamiast do domu, trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży samochodu. Jest już pozytywnie rozpatrzony przez sędziego wniosek o 3 miesięczny areszt.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?