We Flocie zadebiutował sprowadzony niedawno Nigeryjczyk Martins Ekwueme. Tym razem cały mecz na ławce przesiedział jego rodak, Charles Nwaogu. Do składu wrócili rekonwalescenci: bramkarz Szymon Gąsiński oraz lewy obrońca Marek Opałacz.
Jedyna bramka w meczu padła w 3. minucie. Radosław Jasiński w swoim stylu wrzucił z autu piłkę w pole karne, a tam najwyżej wyskoczył do niej Sebastian Zalepa. Rosły stoper Floty nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce.
- Do 60 minuty mieliśmy przewagę - relacjonuje kierownik Floty, Leszek Zakrzewski. - Od 60 minuty do głosu doszli gospodarze. Ale my mądrze się broniliśmy. Nerwowo zrobiło się w piątej minucie doliczonego czasu gry, gdy sędzia podyktował dla Puszczy rzut wolny z 17 metra za zagranie piłki ręką. Na szczęście strzał był niecelny.
Poprzedni mecz w lidze Wyspiarze wygrali na początku sierpnia. Wówczas pokonali na wyjeździe Miedź Legnica 2:1. W następny weekend Flota podejmie Chojniczankę Chojnice.
Puszcza Niepołomice - Flota Świnoujście 0:1 (0:1)
Bramka: Zalepa (4).
Flota: Gąsiński - Jasiński, Stasiak, Zalepa, Opałacz - Mokwa (58 Wrzesień), Kieruzel, Bodziony, Ekwueme (74 Szałek), Grzelak (87 Kolendowicz) - Śpiączka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
