Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psi problem w Rewalu

Agnieszka Grabarska
Coraz więcej pieniędzy z gminnej kasy, pochłania opieka nad bezdomnymi zwierzętami. Najwięcej czworonogów porzucają turyści. Dlatego mieszkańcy, którzy po sezonie przygarniają zwierzęta uważają, że powinni być zwolnieni z opłaty za psa.

Wszystko wskazuje jednak na to, że ich apele nie znalazły zrozumienia u radnych. Zgodnie z nową uchwałą za czworonogi zapłacą więcej niż dotychczas.
Do października z tytułu tej opłaty, do gminnej kasy wpłynęło około 4,5 tys. zł. Na wywóz bezdomnych zwierząt i opiekę w schroniskach gmina wydała znacznie więcej, bo aż 8 tys. zł.

Nawet hasky

Mieszkańcy i władze gminy Rewal zgadzają się co do jednego. Za ten stan rzeczy winę ponoszą turyści, którzy w nadmorskich kurortach pozbywają się swoich pupili.
W tym roku zanotowano kilkanaście takich przypadków. Psy najczęściej zostawiano w lasach i w okolicy dużych ośrodków wczasowych.

Wśród podrzutków są nie tylko zwykłe mieszańce. Mieszkańcy opowiadają, że po ulicach często wałęsają się eleganckie, wypielęgnowane czworonogi z ozdobami przy obrożach.

- Ostatnio po Niechorzu błąkał się rasowy hasky - opowiada Andrzej Smoczyk ze Straży Miejskiej w Rewalu. - Widać było, że tęsknił i szukał właściciela. Trafił do schroniska w Kołobrzegu.

Miejscowi przygarniają

Strażnicy miejscy twierdzą, że najwięcej interwencji dotyczących bezpańskich psów, mają właśnie jesienią. W sezonie, kiedy działają jeszcze ośrodki, zawsze znajdzie się ktoś, kto nakarmi czworonoga.

Problem zaczyna się później, gdy wczasowicze wyjeżdżają. Wówczas wakacyjne sieroty przygarniają miejscowi. Tak właśnie zrobił Jan Barański z Niechorza. Kiedy pod jego domem zaczął krążyć ciemnowłosy kundelek, nie zastanawiał się ani chwili.

- Razem z sąsiadami wzięliśmy go pod dach. Ogrzaliśmy i nakarmiliśmy. Ma tu u nas teraz swoją miskę i budę. Przywiązał się do nas, a my do niego - wyznaje mężczyzna.

Uważa jednak, że w tym przypadku powinien być zwolniony z wymaganej opłaty.

Cztery dychy za szczekanie

Urzędnicy tłumaczą jednak, że tego typu przywileje nie zależą od nich. Regulowane są ustawowo, a zgodnie z tymi przepisami, ulgi przysługują między innymi inwalidom I grupy, emerytom i rencistom, oraz rolnikom trzymającym psy, aby pilnowały gospodarstw.

- W nowej uchwale, gmina nie wprowadza dodatkowych ulg - tłumaczy Albin Bojkowski z urzędu gminy. - Wzrosła jedynie opłata z 35 do 40 złotych. Nie przysługuje też zwolnienie z opłaty osobom, które przygarną bezpańskie psy.

W gminie Rewal w tym roku zarejestrowane są zaledwie 132 psy. Planowana jest jednak akcja zachęcająca do dopełniania formalności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński