- Są pięćdziesięciogroszówki, ale i większe nominały. Po dwa, pięć złotych, a nawet euro - powiedziała nam Agnieszka Grocholska. - Zbieraliśmy przez rok. Oprócz tego, wrzucamy też pieniądze do skarbonek, które noszą wolontariusze.
Wolontariusze, z którymi rozmawialiśmy mówili, że w tym roku ludzie jakby chętniej dawali pieniądze, niż na przykład rok czy dwa lata temu.
- Mamy porównanie, bo zbieramy od lat dla Orkiestry - zapewniali harcerze Paulina Zalewska i Rafała Karpiński. - W tym roku jeszcze nie zdarzyło się nam, aby ktoś odmówił. Niektórzy sami nas zaczepiają, że chcą wrzucić do puszki pieniądze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?