Miałoby jeden z największych wskaźników bezrobocia (prawie 30 procent), najmniejszą gęstość zaludnienia, mniej studentów niż zachodniopomorskie.
Korzystnie w porównaniu z województwami pomorskim i zachodniopomorskim wygląda natomiast baza turystyczna i przedsiębiorczość mieszkańców projektowanego województwa.
Według obywatelskiego projektu ustawy nowe województwo składałoby się z 13 powiatów i 2 miast na prawach powiatów (Koszalin i Słupsk).
Rząd zaproponuje Sejmowi, żeby na terenie projektowanego województwa odbyło się referendum w tej sprawie.
Pod pomysłem utworzenia nowego województwa podpisało się 140 tys. mieszkańców. Jednak opinie są podzielone.
Z przeprowadzonych badań wynika, że 8 powiatów, które miałyby wejść w skład województwa jest za, 7 - przeciw. Istotnym argumentem przeciwko temu pomysłowi są koszty (60-65 mln zł) powstania i funkcjonowania nowego województwa. Rząd znalazł też uchybienia legislacyjne w projekcie ustawy.
Chodzi o brak przepisów przejściowych, brak wykazu gmin wchodzących w skład Środkowopomorskiego oraz nieoszacowanie skutków finansowych.
Wczoraj stanowisko rządu zaprezentowali zachodniopomorscy parlamentarzyści SLD. Klub SLD nie ma jeszcze stanowiska w tej sprawie. Posłowie wypowiadali się o swoich indywidualnych opiniach. Przeciwny powstaniu nowego województwa jest poseł Stanisław Kopeć i posłanka Elżbieta Piela - Mielczarek. Złożone stanowisko ma poseł Bogdan Błaszczyk, pochodzący z byłego województwa koszalińskiego.
- Nie mam argumentów ekonomicznych, które przemawiałyby za utworzeniem nowego województwa, natomiast szanuję wolę mieszkańców, którzy mają prawo decydować w jakiej jednostce administracyjnej chcą żyć - powiedział.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?