Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem w Strefie Płatnego Parkowania. Brakuje 200 parkomatów

Marek Rudnicki
W mieście brakuje parkomatów, co naraża kierowców wykupujących bilet na dodatkowe wydatki finansowe związane z pokonywaniem odległości od samochodu.
W mieście brakuje parkomatów, co naraża kierowców wykupujących bilet na dodatkowe wydatki finansowe związane z pokonywaniem odległości od samochodu. Fot. Andrzej Szkocki
W szczecińskiej Strefie Płatnego Parkowania brakuje ponad 200 parkomatów. Jest to uciążliwe dla kierowców i naraża ich na straty.

Przede wszystkim dlatego, że na pewnych odcinkach ulic trzeba szukać parkomatów. Stoją dość daleko. Znalezienie bankomatu i później powrót do samochodu, aby wsadzić za szybę bilet, to dodatkowy koszt dla kierowcy. Kierowca bowiem musi wykupić bilet droższy.

- Byłam z dzieckiem w Pizza Hut przy al. Wojska Polskiego - opowiada Katarzyna Romanowska. - Tu nigdy nie ma miejsca do parkowania, postawiłam więc samochód po drugiej stronie budynków przy ulicy Śląskiej. I zaczęło się szukanie parkomatu. Znalazłam go dopiero tuż przy ulicy Obrońców Stalingradu. Prezydent wprowadzając parkomaty obiecał, że będą zawsze w zasięgu wzroku. A praktyka jest taka, że gdy zapłacę w miejscu odległym od tego, gdzie postawiłam samochód, muszę wykupić bilet na czas dłuższy czas, niż potrzeba.

Podobnych zgłoszeń mieliśmy znacznie więcej.
- Na odcinku do ulicy Narutowicza od ulicy Kaszubskiej do ulicy 3 Maja nie ma żadnego parkomatu - to głos Internauty, który przyjechał do sądu z Leszna. - Nie znam miasta i gdyby nie kierowca taksówki, który akurat wysadzał pasażerów, pewnie bym nawet nie wiedział, że tu jest strefa. Dopiero on mi powiedział, gdzie jest parkomat.

W strefie uzyskaliśmy informacje, że na szczecińskich ulicach jeszcze w tym roku postawionych będzie 10 kolejnych parkomatów. To jednak zbyt mało, bo potrzeby są większe. Powinno ich być około 500, a stoi na razie jedynie 286.

- Być może jeden z tych dziesięciu stanie właśnie na ulicy Śląskiej na odcinku, o którym wspomniała wasza czytelniczka - informuje Jerzy Fydrych, dyrektor Strefy Płatnego Parkowania.

Osobny temat, to zepsute parkomaty, które zamiast biletu zwracają monetę. Jeśli ktoś się śpieszy i nie ma czasu na poszukiwanie kolejnego, zazwyczaj odległego parkomatu, będzie miał kłopoty. Inspektor strefy nie przyjmie bowiem tłumaczenia, że urządzenie nie działa.

- Z częścią selektorów mamy kłopot - przyznaje dyrektor Fydrych. - A ponadto monety nie są jednakowe i selektor przyjmujący monety je eliminuje.

Na parkomatach miały być umieszczone numery telefoniczne firmy, która przyjmuje zgłoszenia o ich awarii. Nie ma. Podobnie jak numeru biura strefy (też miał być) na biletach parkingowych, co polecamy rozwadze kierownictwu strefy. A radnym, którzy zaklepali uchwałę o strefie zwracamy uwagę, że nie wszystkie parkomaty działają sprawnie. Z naszych obserwacji wynika, że najczęściej psują się te przy Dworcu Głównym i Urzędzie Miejskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński