Prezydent Krzystek po głosowaniu: To też obowiązek

Chwilę musiał poczekać w kolejce po kartę wyborczą, bo po mszy lokal komisji zapełnił się wyborcami. Po głosowaniu Piotr Krzystek rozmawiał z dziennikarzami o frekwencji. Zauważył, że im wyższa frekwencja, tym większy mandat władze mają do rządzenia, a wyborcy mogą więcej wymagać.

- To jest oczywiście z jednej strony prawo, natomiast myślę też, że i obowiązek, bo jednak oczekujemy od władz określonych działań, oczekujemy rzetelnego wykonywania tych obowiązków, które na siebie przyjmujemy. To jest zawsze łatwiejsze, gdy mamy silny mandat społeczny, a silny mandat bierze się z frekwencji w wyborach. To mieszkańcy decydują. Zresztą ci, którzy są wybierani też pochodzą z grona mieszkańców. Na tym polega demokracja, taki mamy system. Myślę, że lepszego nikt do tej pory jeszcze nie wymyślił - powiedział prezydent.