Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Mateusz Morawiecki o ataku chemicznym w Mariupolu. "Kolejny szczebel zbrodni reżimu Putina"

Adam Kielar
Adam Kielar
Dochodzą do nas kolejne raporty o użyciu przez Rosję broni chemicznej. To dowodzi konieczności wprowadzania jak najmocniejszych sankcji – mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki
Dochodzą do nas kolejne raporty o użyciu przez Rosję broni chemicznej. To dowodzi konieczności wprowadzania jak najmocniejszych sankcji – mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki Fot. Kancelaria Premiera
Dochodzą do nas kolejne raporty o użyciu przez Rosję broni chemicznej. To dowodzi konieczności wprowadzania jak najmocniejszych sankcji – mówił we wtorek premier Mateusz Morawiecki, komentując doniesienia o użyciu takiej broni w Mariupolu. Jak dodał, Rosję można pokonać na dwa sposoby – albo militarnie albo gospodarczo.

– Coraz więcej państw to rozumie, stąd nacisk Polski na jak najmocniejsze sankcje, które będą w stanie powstrzymać tę rosyjską machinę wojenną, która jest skonstruowana, tak, by dokonywać zbrodni na Ukrainie – powiedział Morawiecki.

– Dochodzi do nas coraz więcej raportów, że użyto na Ukrainie broni chemicznej. To jest kolejny szczebel zbrodni, dokonanej przez Putina i jego zbrodniczą klikę. To dowód na to, że po naszej stronie musimy doprowadzić do jak najdalej idących sankcji – podkreślił szef rządu.

Morawiecki: niezbędne i dostawy uzbrojenia i dotkliwe sankcje

Jak dodał, należy działać dwutorowo: zarówno dostarczaj Ukrainie broń, jak i nakładać kolejne, bardzo mocne sankcje. – Rosja musi widzieć, że Zachód, wolny świat nie ugną się pod presją i szantażem – mówił Morawiecki

– Nie zapominajmy – po naszej stronie to jest drobna ofiara, którą musimy złożyć w postaci mocniejszych sankcji, ale po stronie Ukrainy to jest ofiara krwi i składa ją naród ukraiński codziennie, nie tylko w imię swojej suwerenności, ale broniąc bezpieczeństwa Polski – podkreślił szef rządu.

Atak chemiczny w Mariupolu

Obrońcy Mariupola poinformowali we wtorek nad ranem o wykorzystaniu przez Rosjan trującej substancji, powodującej niewydolność oddechową wśród wojskowych i cywilów – przekazała agencja Ukrinform.

Jako pierwsi na Telegramie poinformowali o tym żołnierze pułku Azow. Trująca substancja nieznanego pochodzenia miała zostać zrzucana przez rosyjski bezzałogowiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński