Zgodnie z nowymi wytycznymi, domy dziecka mają dążyć do tzw. systemu rodzinkowego. Polega on na tym, że dzieci podzielone są na małe rodziny. Każda z nich posiada swoje mieszkanie, dysponuje budżetem, którym odpowiednio zarządza. Gryficki dom jest w trakcie gruntownej przebudowy.
- W minionym roku udało się pięknie wyremontować pokoje dla dzieciaków, wyodrębniono aneksy kuchenne, dzieci same przygotowują sobie część posiłków - wyjaśnia Krawczyńska. - Teraz pora na przebudowę i remont korytarzy, tak by wreszcie dom został podzielony na trzy mieszkania z prawdziwego zdarzenia - dodaje.
Przedsięwzięcie zostanie sfinansowane za pieniądze z kontraktu wojewódzkiego, resztę dołoży starostwo. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku gryficki dom wygrał konkurs ministerialny, dzięki czemu udało się pozyskać pieniądze na remont i wyposażenie pokoi dla wychowanków.
- W tym roku także wzięliśmy udział w konkursie i jako jeden z nielicznych w naszym województwie domów, dostaliśmy dotację w kwocie 40 tys. złotych - dodaje Halina Krawczyńska.
W tej chwili w gryfickiej placówce mieszka 38 dzieci. To o ośmioro za dużo, bowiem zgodnie z nowymi standardami w domu dziecka powinna mieszkać tylko trzydziestka dzieciaków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?