"Pomorzany" czas zacząć

Rozpoczęcie tych inwestycji jest szansą na odroczenie naliczania ogromnych kar za zrzut nieoczyszczonych ścieków do Odry.
Wczoraj, o rozpoczynających się wkrótce inwestycjach poinformował Andrzej Gajda, wiceprezydent Szczecina, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną. Miasto rozpocznie w ostatnim kwartale bieżącego roku realizację pierwszej fazy programu "Poprawy jakości wody w Szczecinie". Ruszą budowy: przepompowni ścieków "Górny Brzeg" i "Białowieska", kanalizacji na osiedlu Pomorzany oraz modernizacja kanałów w ul. Bohaterów Warszawy i Ku Słońcu. Rozpocznie się też budowa dwóch magistrali wodociągowych oraz instalacja filtrów węglowych na ujęciu wody z Miedwia.
Inwestycje te kosztować będą ok. 190 mln zł. Większa część nakładów pochodzić będzie z funduszu ISPA. Miasto otrzyma z niego 122 mln zł. O pozostałą kwotę gmina wystąpiła do Funduszy Ochrony Środowiska, Narodowego i Wojewódzkiego. Część pieniędzy wyłoży też Zakład Wodociągów i Kanalizacji.
Znacznie wcześniej, zaczną się prace przygotowawcze do budowy pierwszej części oczyszczalni "Pomorzany". Roboty te sfinansowane zostaną z bezzwrotnej dotacji NFOŚ, o którą również gmina wystąpiła. Dzięki temu, że pieniądze pochodzić będą z krajowego źródła, przetarg na wykonawcę nie będzie miał charakteru międzynarodowego, co znacznie przyspieszy wybór firmy, która zrealizuje zadanie. W ramach prac przygotowawczych na terenie przyszłej oczyszczalni wykona się m.in. roboty ziemne, wybuduje drogę dojazdową, doprowadzi linię energetyczną.
Rzeczywista budowa oczyszczalni ma się rozpocząć na początku przyszłego roku. Przewidziano, że potrwa 3 lata. Docelowo, po zakończeniu pierwszego etapu, oczyszczanych tu będzie 33 tys. metrów sześciennych ścieków na dobę.
- Aby przyspieszyć rozpoczęcie tych prac już przygotowujemy się do rozpoczęcie przetargu na wykonawcę robót - mówił Andrzej Gajda. - Ponieważ i to zadanie będzie współfinansowane z pieniędzy Unii Europejskiej musi on mieć charakter międzynarodowy. Umowa z wybranym wykonawcą opatrzona będzie klauzulą zawieszenia. Po uzyskaniu środków pomocowych, wykonawca będzie mógł wejść na plac budowy.
Pośpiech w realizacji inwestycji wodno-ściekowych jest uzasadniony. Od początku tego roku pięciokrotnie wzrosły kary za zrzut ścieków. Rocznie miasto musiałoby zapłacić z tego tytułu 130 mln zł. Gmina wystąpił jednak do marszałka województwa o odroczenie spłaty kar. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy gmina rozpocznie inwestycje zmierzające do wyeliminowania zrzutu ścieków. Odroczenie można uzyskać na pięć lat. Jeśli w tym czasie gmina zakończy budowę oczyszczalni, kary mogą zostać umorzone.