Akcja zbiórki pieniędzy rozpoczęła się w grudniu. Miała trwać do lutego, ale zdecydowano się ją przedłużyć do kwietnia. Ostatecznie udało się zebrać ponad 340 tys. zł. Pozostałą kwotę dołożył klub i milion złotych trafiło na konto miasta. Właśnie na milion zł zostały oszacowane koszta zmian w projekcie budowy stadionu, który powstanie w pełni zamknięty trybunami. W projekcie wzięło udział 2341 kibiców, którzy wykupili ok. 3700 nagród. Te kosztowały od 20 zł do 5000 tys. w zależności od ich atrakcyjności.
„W związku z kierowanymi do nas zapytaniami dotyczącymi dostarczenia zakupionych przez Państwa nagród w projekcie „W Pogoni za stadionem”, pragniemy przekazać informację, że staramy się, by zakupione rzeczy trafiły jak najszybciej pod wskazany adres. Aktualnie jesteśmy w trakcie produkcji zamówionych przez Państwa nagród. Za opóźnienia serdecznie przepraszamy i zapewniamy, że każdy uczestnik otrzyma wykupiony przez siebie produkt. W momencie wysyłki kolejnych nagród, będziemy informować, które z nich są już w drodze do Państwa” - taki komunikat dotarł do klubowych sympatyków.
Jak jest w rzeczywistości?
- Część nagród jest już zrealizowana, kolejne są właśnie wysyłane, niektóre będą wysłane niebawem – podkreśla Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni. - Po zakończeniu akcji zamówiliśmy nagrody od producentów i otrzymujemy je w różnych terminach. To wpływa z kolei na czas realizowania wysyłki. W tym tygodniu do kibiców wyruszyły np. okolicznościowe szale.
Jedną z pierwszych zrealizowanych nagród była tzw. eskorta meczowa przed spotkaniem Portowców z Lechią. Drużyny wyprowadzały dzieci, których rodzice wykupili to (300 zł) w akcji. Najdłużej poczekają ci, którzy np. wykupili imienne krzesełko na stadionie czy też miejsce na pamiątkowej tablicy darczyńców, która stanie przed nowym stadionem.
Klub jest też w kontakcie z kibicami, którzy np. wykupili kolacje z zespołem czy oglądanie meczu w towarzystwie zarządu. - Część nagród tego typu została już zrealizowana, terminy innych są ustalane – zaznacza Ufland.
Co innego trening z reprezentacją Polski. To była najdroższa atrakcja projektu, ale też została wykupiona.
- Jesteśmy w stałym kontakcie z PZPN-em, od którego jesteśmy w tej kwestii uzależnieni. Chcemy, by taka możliwość była już przy okazji najbliższego zgrupowania kadry, ale tego potwierdzić jeszcze nie mogę – dodaje rzecznik.
Co ciekawe za realizację wysyłki w Pogoni odpowiada zatrudniony niedawno pracownik zadaniowy. W klubie jest pomysł, by część nagród dostarczył osobiście, wcielając się w rolę granatowo-bordowego kuriera.
Ajax - MU w finale Ligi Europy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?