Pogoń wciąż Bekdasa

- Akcje Pogoni w dalszym ciągu są w moim posiadaniu. Mam coraz większe obawy, że nie dojdzie do transakcji - twierdzi Bekdas. - W piątek rozmawiałem z panem Gondorem. Telefonicznie poinformował mnie, że do kupna akcji dojść może dopiero wówczas, gdy ostatecznie porozumie się z miastem. Tymczasem takiego porozumienia nie ma - twierdzi Bekdas.
Wczoraj przez cały dzień usiłowaliśmy się skontaktować z Lesem Gondorem prezesem Svenska Group. Niestety, był on nieosiągalny. Uzyskaliśmy za to wypowiedź Ewy Juchniewicz, rzecznika prasowego zarządu miasta. - Kolejny raz potwierdzam, że miasto gotowe jest w każdej chwili do podpisania umowy z panem Lesem Gondorem. Od ponad miesiąca pomiędzy zarządem miasta, a panem Gondorem nie prowadzone były żadne dodatkowe negocjacje. Wszystkie ustalenia poczyniliśmy już dawno temu - dodała Juchniewicz.