Dajmy szansę wykazać się Rafałowi Gutowskiemu czy Mateuszowi Sobolczykowi, który jest od Petera Hricki o jedenaście lat młodszy, ale umiejętnościami już teraz nie ustępuje. Przykłady można mnożyć. Klub ma kim wypełnić luki, ale także szuka zawodników spoza swoich struktur.
Przykład Macieja Dąbrowskiego pokazuje, że warto stawiać na mniej głośne nazwiska, które nie są jeszcze finansowo rozkapryszonymi zawodnikami. Prezesi przekonują, że mają dokładnie spenetrowany rynek. I tak dowiedzieliśmy się, że poza zasięgiem Pogoni jest m.in. Miłosz Przybecki i Łukasz Piątek z Polonii Warszawa. Klubu nie stać także na Roberta Demjana, na którego Portowcy czynili zakusy przed rozpoczęciem wiosny. Klub sonduje pozyskanie lewego obrońcy Adama Pazio.
W Pogoni nie zagrają raczej bełchatowianie: Kamil Wacławczyk oraz bracia Mak. Za tego pierwszego trzeba wyłożyć milion złotych. Bliźniacy także do tanich nie należą. Jeśli GKS dopnie budżet, tym bardziej nie będzie chciał pozbywać się swoich wyróżniających zawodników, a dowiedzieliśmy się, że główny sponsor - PGE, mimo wcześniejszych doniesień, planuje jeszcze bardziej zaangażować się w pomoc finansową dla spadkowicza z Ekstraklasy.
- Chcemy, żeby dołączył do nas młody chłopak z Polski, od którego mamy duże oczekiwania - mówi Grzegorz Smolny.
Nie wiemy kogo konkretnie miał na myśli, ale mówi się o zainteresowaniu 20-letnim pomocnikiem GKS Tychy Jakubem Bąkiem. Pogoń spogląda również w stronę sąsiedniej Floty Świnoujście, gdzie występuje środkowy obrońca Sebastian Zalepa i prawy defensor Patryk Fryc, kolejno 23 i 20 lat.
Klub poszukuje bramkarza. W obliczu nieuchronnego odejścia Dusana Pernisa, na liście zainteresowań jest około 10 golkiperów. W tej grupie znajdują się 31- letni Michał Pesković, z którym Ruch Chorzów nie przedłużył umowy oraz bramkarz Kotwicy Kołobrzeg, Łukasz Krymowski (28 lat). Przesądzone jest odejście Dusana Pernisa, Petera Hricki i Mateusza Szałka, którym kończą się kontrakty. Podobny los może spotkać Bartosza Fabiniaka.
Klub będzie chciał rozwiązać umowę z Mouhamadou Traore, Adrianem Budką i Robertem Kolendowiczem, którzy zostaną przeniesieni do drużyny rezerw i tylko od ich godności zależy, czy zechcą odejść, by jeszcze pograć w piłkę, czy może pozostanie im tylko zaglądać na rachunek bankowy.
Szansę pokazania się w pierwszej drużynie otrzyma Abdul Moustapha Ouedraogo, który od kilku miesięcy trenuje z rezerwami oraz jego młodzi koledzy: Mateusz Sobolczyk, Rafał Gutowski, Alan Błajewski, Kamil Zieliński, Dawid Kort, Michał Koj, a następnymi w kolejce mogą być Szymon Kapelusz i Patryk Galoch.
- Musimy pomieszać rutynę z młodością i powinno dać to efekt - komentuje wiceprezes Pogoni, Grzegorz Smolny.
Problem jest z Norbertem Neumannem. Utalentowany napastnik miał okazję posmakować Ekstraklasy, będąc nawet bliski zdobycia bramki. 19-latek wciąż nie jest pewny czy chce w Pogoni występować. Neumann nie podpisał jeszcze profesjonalnego kontraktu i jest do wzięcia za jedyne 11 tys. złotych. Udało nam się ustalić, że jego menadżer szuka mu innego klubu, a może skończyć się na przenosinach do Lecha Poznań.
Budżet klubu zostanie dopięty pod koniec sierpnia, a kolejne wzmocnienia w trakcie trwania rozgrywek będą zależały od tego, czy uda się go zwiększyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
