Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin. Relacja online na żywo. Goście w kryzysie. Musimy wygrać!

>>> Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin. Relacja LIVE

Przypuszczalny skład Pogoni Szczecin:
Janukiewicz - Frączczak, Golla, Dąbrowski, Lewandowski, Bąk, Rogalski, Ława, Akahoshi, Murayama, Robak.

W Zagłębiu taka sytuacja powtarza się niemal co rundę. Najpierw są głośne transfery, plany awansu do europejskich pucharów, aż przychodzi liga i brutalna rzeczywistość. Latem Miedziowi pozyskali kilku naprawdę niezłych ligowców (Aleksandra Kwieka z Górnika Zabrze, Pawła Oleksego z Piasta Gliwice czy Miłosza Przybeckiego i Łukasza Piątka z Polonii Warszawa). Już w trakcie sezonu doszedł Arkadiusz Piech z tureckiego Sivassporu. Na papierze skład na puchary, a tymczasem Zagłębie wygrało tylko trzy mecze i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.

Kryzys próbuje zażegnać Orest Lenczyk, najstarszy i jeden z najbardziej utytułowanych szkoleniowców, obecnie pracujących w ekstraklasie. Pod koniec września "Nestor" przejął zespół od Adama Buczka, który jeszcze na początku sezonu zastąpił Czecha Pavla Hapala (m.in. po porażce z Pogonią 0:2). Jednak zmiany szkoleniowców na razie niewiele w Lubinie przynoszą. Pod wodzą Lenczyka Miedziowi zdobyli tylko cztery punkty w sześciu meczach.

Piłkarze Zagłębia przed kamerami bezradnie rozkładają ręce, a kilku z nich ostatnio rozwścieczyło swoich fanów także poza boiskiem. Michal Papadopulos, Deniss Rakels i Paweł Widanow po przegranej z Legią Warszawa balowali w Pradze, a zdjęcia z imprezy wrzucili do internetu. Szybko obiegły one kraj. Władze klubu zastanawiają się w jaki sposób ukarać zawodników i bardzo wątpliwe, aby wystąpili oni w meczu z Pogonią.

Z tak rozbitym zespołem Portowcy muszą zagrać o pełną pulę, choć sami mają swoje problemy. Udaną rundę jesienną zakończyli fatalnym występem w Łodzi z Widzewem (1:2). Coraz bardziej doskwiera brak zmienników, zwłaszcza wśród obrońców. Na szczęście do treningów wrócił już Mateusz Lewandowski, który najpewniej wygryzie ze składu Przemysława Pietruszkę. Do składu powinien wskoczyć Wojciech Golla i zastąpić kogoś z duetu Hernani- Maciej Dąbrowski, bowiem obaj ostatnio nie grają pewnie i popełniają proste błędy.

- To, co zrobiliśmy przez ostatnie 15. kolejek idzie w zapomnienie. Podsumowaliśmy sobie tę rundę, a przed nami w tym roku jeszcze 6 kolejek wiosny jesienią. Teraz naprawdę okaże się, jak mocnym jesteśmy zespołem i co potrafimy - twierdzi trener Dariusz Wdowczyk.

Od dłuższego czasu co mecz kilku Portowców jest zagrożonych wykluczeniem z następnego spotkania. Obecnie trzy żółte kartki mają Takafumi Akahoshi, Takuya Murayama, Przemysław Pietruszka, Marcin Robak oraz Maksymilian Rogalski. Wypadnięcie jednego z nich będzie problemem, ale absencja kilku, zmusi trenera do rewolucji w składzie na mecz z Legią Warszawa.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje