MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń gra z wicemistrzem. Przyjadą uczestnicy mundialu

(paz)
Mecze Pogoni z Wisłą zawsze przynoszą dużo emocji. Na zdjęciu Michal Bruna w trakcie listopadowego meczu w Pucharze Polski.
Mecze Pogoni z Wisłą zawsze przynoszą dużo emocji. Na zdjęciu Michal Bruna w trakcie listopadowego meczu w Pucharze Polski. Andrzej Szkocki
Gaz-System Pogoń Szczecin spróbuje w niedzielę zatrzymać niepokonanego w tym sezonie wicemistrza Polski - Orlen Wisłę Płock. Początek meczu o godz. 17 (transmisja w Polsacie Sport).

Po nieudanej pierwszej rundzie szczecińscy szczypiorniści przeciętnie zaczęli też rewanże. Pokonali wprawdzie Chrobrego Głogów, ale tydzień później niespodziewanie przegrali z Piotrkowianinem. Aby nie spisać tego sezonu na straty Pogoń musi zacząć grać wreszcie zgodnie z oczekiwaniami. Temu podporządkowano styczniowe przygotowania. Wreszcie normalne treningi z zespołem odbył Łukasz Gierak, lewy rozgrywający pozyskany pod koniec roku z Nielby Wągrowiec. Przewietrzono też nieco szatnię, odeszli Piotr Frelek, Filip Kliszczyk i Aleksander Kokoszka. Nie udało się jednak znaleźć dobrego zawodnika na prawe rozegranie, gdzie został praktycznie już tylko Mateusz Zaremba. Zespół pracował też nad nowym ustawieniem w obronie.

Czy te wszystkie zabiegi przyniosą efekt? Na początek Pogoń czeka bardzo trudny rywal, wicemistrz kraju. Szczecinianie mogą wprawdzie pocieszać się faktem, że kilku Nafciarzy jeszcze kilka dni temu rywalizowało na MŚ (Marcin Wichary, Adam Wiśniewski, Michał Kubisztal, Kamil Syprzak, Petar Nenadić, Ivan Nikcević), a także remisem z tym zespołem uzyskanym w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu Polski. Jednak liga to zupełnie inna para kaloszy i nawet jeśli kilku szczypiornistów Wisły (Michał Zołoteńko, Michał Kubisztal) zmaga się z urazami, to Pogoni będzie niezwykle ciężko o jakąkolwiek zdobycz punktową, a sytuacja w tabeli robi się dla zespołu trenera Rafała Białego coraz bardziej niebezpieczna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński