Ci, którzy liczyli na przełamanie Pogoni i komplet punktów w sobotnim pojedynku z GKP, mocno się rozczarowali. Portowcy po raz trzeci z rzędu w I lidze nie zdołali zwyciężyć i po bardzo słabym spotkaniu podzielili się punktami z gorzowianami.
Zobacz zapis relacji live z meczu Pogoń Szczecin - GKP Gorzów
Trener Maciej Stolarczyk przemeblował trochę wyjściowe ustawienie Pogoni, ale po pierwsze był do tego zmuszony (kartki), a po drugie jego zespół już od kilku kolejek spisuje się dramatycznie słabo. Na palcach jednej ręki można policzyć bramkowe okazje Pogoni w pierwszej połowie meczu z GKP. Pierwsza przyszła po kwadransie bardzo sennej gry z obu stron. Andre Gwaze dobrze dograł płaską piłkę w pole karne do Olgierda Moskalewicza, ten ładnie przyjął, ale mając już tylko przed sobą bramkarza GKP strzelił lekko i prosto w niego. Kolejną setkę miał Maciej Mysiak, jednak zamiast odgrywać po podaniu Marcina Bojarskiego, uderzył z ostrego kąta prosto w bramkarza.
Stolarczyk po meczu Pogoni z GKP
Stolarczyk po meczu Pogoni z GKP (2)
To tyle, jeżeli chodzi o zagrożenie bramki GKP w pierwszej połowie. Goście przyjechali do Szczecina jedynie w 16 i nastawili się na wywiezienie remisu. Nie odsłaniali się, momentami bronili całą jedenastką. Trzeba przyznać, że grali twardo w obronie, z czym nie mogli sobie poradzić portowcy. W drugiej połowie jedyną dogodną okazję, po zamieszaniu w polu karnym, miał Marcin Nowak, jednak z ok. sześciu metrów zupełnie niepilnowany uderzył obok słupka.
Kolejny mecz i kolejny zawód. Trener Stolarczyk stwierdził na pomeczowej konferencji prasowej, że Pogoń o awans grać będzie, dopóki pozwoli na to matematyka. Szkoleniowiec mówi, że kryzys w zespole jest sytuacją złożoną i pomóc może tylko ciężka praca. Ale może bardziej teraz w drużynie przydałby się wstrząs? Bo najbliższe kolejki zadecydują o tym, czy kolejny sezon w I lidze będzie stracony.
Pogoń Szczecin - GKP Gorzów Wielkopolski 0:0
Pogoń: Janukiewicz - Mysiak, Nowak, Hrymowicz, Matuszczyk - Gwaze (58 Rogalski), Pietruszka, Zawadzki (19 Bojarski), Moskalewicz, Kolendowicz - Lebedyński (82 Klatt).
GKP: Janicki - Andruszczak, Wojciechowski, Ciach, Petrik - Mikołajczak, Feciuch, Łuszkiewicz, Kaczmarczyk, Banasiak (87 Ilków-Gołąb) - Drozdowicz.
Żółte kartki: Kolendowicz, Matuszczyk, Klatt, Pietruszka - Feciuch, Janicki, Mikołajczak, Petrik, Łuszkiewicz.
Sędzia: Piotr Wasilewski
Widzów: 2 000
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?