Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Baltica Szczecin rozstała się z dwiema Białorusinkami

(paz)
Volha Piatrova z dobrej strony pokazała się w pierwszym sezonie swoich występów w Pogoni.
Volha Piatrova z dobrej strony pokazała się w pierwszym sezonie swoich występów w Pogoni. Marcin Bielecki/archiwum
Szczypiornistki Pogoni Baltica Szczecin wznowiły treningi. Trener Adrian Struzik ma do dyspozycji 17 zawodniczek oraz 4 juniorki. W nowym sezonie nie zobaczymy już w Pogoni dwóch rozgrywających z Białorusi: Volhy Piatrovej i Natalii Kurjanowicz.

Pierwsza nie wróciła do wysokiej dyspozycji po kontuzji kolana, druga zaś ze względów osobistych zostanie w ojczyźnie. Po ich odejściu kadra pierwszego zespołu liczy 17 nazwisk.

- Nie planujemy więcej wzmocnień, mamy optymalny skład - zapewnia prezes Przemysław Mańkowski.

Na pierwszych zajęciach pojawiło się 7 nowych zawodniczek.

- Jestem zadowolona, że wróciłam na stare śmieci - przyznaje Sołomija Szywierska, w przeszłości bramkarka Łącznościowca. - Tworzy się tu ciekawy zespół, z którym chcę powalczyć o większe cele. Spodobało mi się obieranie medali, chcę to powtórzyć w Szczecinie.

Optymistką, choć trzeźwo oceniającą sytuację, jest także lewa rozgrywająca Małgorzata Stasiak (ostatnio SPR Lublin).

- W zespole jest dużo nowych twarzy, trzeba to wszystko poukładać. Czekają nas ciężkie tygodnie przygotowań. Przyszłam tu jednak walczyć o miejsce w czołówce - zapewnia reprezentantka Polski.

Oprócz nich do Szczecina trafiły też Lucyna Wilamowska, Patrycja Królikowska, Patrycja Noga, Romana Fornalik i Justyna Szulce.

Zespół do końca tygodnia biega, pracuje na siłowni i w hali. W poniedziałek Pogoń jedzie na zgrupowanie do Szczyrku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński