Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie rundy Stali Szczecin w IV lidze

Maurycy Brzykcy
Trener Stali, Jan Jucha, nie ukrywa, że siłą jego zespołu (niebieskie stroje) jest kolektyw. Nawet, kiedy trzeba sfaulować rywala.
Trener Stali, Jan Jucha, nie ukrywa, że siłą jego zespołu (niebieskie stroje) jest kolektyw. Nawet, kiedy trzeba sfaulować rywala.
Stal Szczecin, jak zwykle, swój skład w największym stopniu opiera na wychowankach. Na szczęście dla tej drużyny, opłaca jej się to, bo stalowcy są na 4. miejscu w tabeli i wszystko wskazuje na to, że tej pozycji wiosną nie oddadzą.

Stal nadal prowadzona będzie przez doświadczonego szkoleniowca, Jana Juchę. To on w poprzednim sezonie uratował szczecinian przed spadkiem z IV ligi, wygrywając 10 kolejnych meczów z rzędu. Jesienią kontynuował swoją pracę w ładnym stylu doprowadzając Stal do czwartego miejsca.

Finanse ich nie obchodzą

Stal do sezonu przygotowywać się będzie na własnych obiektach, czyli na stadionie przy ul. Bandurskiego. Szczeciński zespół korzystać będzie również z hali Zespołu Szkół Budowy Okrętów. W planie przygotowań, ze względu na ograniczony budżet, nie ma obozu kondycyjnego.

- Sprawy finansowe nas zupełnie nie obchodzą - powiedział trener Stali, Jan Jucha. - My mamy za zadanie pilnie trenować i grać jak najlepiej. I tego będziemy się trzymać - dodał szczeciński szkoleniowiec.

Jednym z najbardziej doświadczonych i zarazem najlepszych piłkarzy Stali jest Dariusz Cupryn. Bez tego przebojowego prawego pomocnika Stal miałaby pewnie o połowę punktów mniej w dorobku. Jego dobre występy sprawiły, że zaczęła się nim interesować nawet pierwszoligowa Flota Świnoujście. Piłkarz był już na jednym z treningów wyspiarzy.

Wróci do Świnoujścia

Plan sparingów Stali

- 27 stycznia: Kluczevia Stargard
- 3/4 lutego: juniorzy strasi Pogoni Szczecin
- 7 lutego: Victoria Przecław
- 10 lutego: Ina Goleniów
- 14 lutego: czwartoligowiec z Danii
- 17 lutego: Arkonia Szczecin
- 20 lutego: Malchof (Niemcy)
- 21 lutego: Sparta Węgorzyno
- 28 lutego: GKS Mierzyn
- 7 marca: Błękitni Stargard
- 14 marca: Piast Chociwel

- Byłem na jednych zajęciach w Świnoujściu, ale potem drużyna Floty wyjechała na obóz - mówi Cupryn. - Wróciła już z niego, a ja mam zaproszenie na zajęcia także w tym tygodniu - dodaje szczeciński zawodnik.

Także inny zawodnik Stali może opuścić klub. Mowa o Robercie Gronowskim, który być może zamieni Szczecin na przygraniczne Schwedt.

- Jak na razie jeszcze nikt nie odszedł z naszej drużyny - zaznaczył Jucha. - Ale gdyby przyszła konkretna oferta, nie będziemy robić temu piłkarzowi problemów z odejściem.

Mimo tego, że Stal jest na 4. miejscu w tabeli, trener Jucha widzi sporo mankamentów w grze swoich piłkarzy.

- Musimy poprawić przede wszystkim kondycję - powiedział szkoleniowiec Stali. - Poza tym trzeba unikać głupich, juniorskich błędów w obronie, uporządkować grę w środku pola, poprawić grę skrzydłami i być bardziej skutecznym pod bramką przeciwników - podkreślił trener Jucha.

To jest szkielet

Stal do pierwszego w tabeli Piasta Choszczno traci tylko trzy oczka. Trener Jucha uważa jednak, że także inne drużyny mogą się włączyć w walkę o awans do III ligi.

- Jak wiadomo wiosna w naszym kraju zawsze jest pełna niespodzianek. Nie zdziwiłbym się gdyby do czołówki dołączyli w trakcie zbliżającej się rundy także gracze Iny Goleniów, czy Gryfa Kamień Pomorski - powiedział Jucha.

Jesienią nie tylko Cupryn, czy Gronowski spisywali się dobrze. Trener Jucha poza tą dwójką chwalił także Bogusława Kostrubca, czy brylującego w ataku Macieja Czyżewskiego.

- To był nasz szkielet w pierwszej rundzie rozgrywek. Ale tak naprawdę siła tego zespołu narodziła się poprzedniej zimy - zaznaczył doświadczony szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński