Od września Roksana Cz. przebywa w ośrodku wychowawczym w Bydgoszczy. Tu czeka na swój proces. Jest podejrzana o utopienie 15-letniej Pauliny w Zalewie Kamieńskim. Obie dziewczynki mieszkały w Żółcinie pod Kamieniem. O sprawie pisaliśmy już szeroko w "Głosie".
Wczoraj konwój przywiózł Roksanę do kamieńskiego sądu. Dziewczyna składała wyjaśnienia w innym procesie, który toczy się od lutego. Oskarża dwóch mężczyzn o pobicie jej na początku roku. Jednym z nich jest Grzegorz S., chłopak Pauliny.
W lutym obie dziewczyny miały się pobić o obraźliwego sms-a, którego Roksana wysłała do Pauliny. Według Roksany, po otrzymaniu wiadomości Paulina przyszła na spotkanie z nią z oskarżonymi. Ci mieli ją pobić. Grzegorz S. i kolega zaprzeczają. Twierdzą, że jedynie rozdzielali obie skaczące sobie do oczu gimnazjalistki.
Od tej pory między obiema dziewczętami trwał konflikt. Według ustaleń policji, Roksana była zazdrosna o Grzegorza, który przestał okazywać jej zainteresowanie i zaczął spotykać się z Pauliną. Wzajemne kłótnie i wymiany obraźliwych sms-ów trwały do września. 16 września Roksana udusiła koleżankę. Przyznała się do winy. Grozi jej poprawczak. Grzegorzowi S. i koledze, oskarżonym o pobicie Roksany, grozi do dwóch lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
