Pociągiem niemal wprost pod samolot

- Kończą się prace przy wycince drzew i dopinane są szczegóły związane z dokumentacją - mówi Klaudiusz Frejtak, specjalista z zakresu inwestycji Polskich Linii Kolejowych. - W maju 2013 roku linia zostanie oddana.

Podróż pociągiem ze Szczecina na lotnisko trwać będzie 40 minut, a z Kołobrzegu 90 minut. Łącznik od Goleniowa do portu lotniczego będzie miał niecałe 4,5 km. Nitki torów poprowadzone zostaną od obecnej trasy kolejowej Goleniów - Koszalin. W porcie powstanie nowy peron, a wszystko ma być sterowane przez urządzenia z nastawni w Goleniowie. Cała inwestycja kosztować będzie 55 mln zł. W dużej mierze sfinansowana została ze środków funduszu europejskiego.

- Świetna sprawa, bo wydostać się z lotniska w Goleniowie czasem jest ciężko - mówi Grzegorz Bartosiewicz z Goleniowa. - Niby są jakieś busy, ale nie wiem nawet jak one kursują i zawsze kogoś proszę, żeby mnie odebrał czy podwiózł na samolot. Wyobrażam sobie, jak ciężko jest dostać się na lotnisko ludziom z odleglejszych miejscowości.

Przez to wiele osób rezygnuje z podróżowania samolotem. U nas w Goleniowie jest tak niefortunnie, że nie ma stałej linii autobusowej na lotnisko, jak w innych miastach. Żerują na tym taksówkarze. Każdy biznesmen, któremu spieszy się na spotkanie nie czeka na busa, tylko wsiada w taksówkę, a to kosztowny interes.

Czasem uda się kupić bilet lotniczy w promocyjnej cenie za granicę taniej niż skasuje taksówkarz z Goleniowa na lotnisko. Godziny połączeń kolejowych z portem lotniczym ustalone zostaną po ukończeniu prac budowlanych.

Ale już wiadomo, że będą one dostosowane do potrzeb pasażerów. Na razie planuje się jedynie ruch pasażerski. Ale infrastruktura linii kolejowej będzie dostosowana także na potrzeby przewożenia większych ładunków transportowanych samolotami typu cargo.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje