Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PO w Szczecinie: - U nas kolesiostwa nie ma

mp
Stanisław Gawłowski
Stanisław Gawłowski archiwum
Tak zapewniali dzisiaj w Szczecinie zachodniopomorscy posłowie Platformy Obywatelskiej.

To odpowiedź na zarzuty, że np. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska został zawłaszczony przez ludzi PO. Dziennikarze ukłuli nawet termin "księstwo Gawła"

Gaweł to partyjny pseudonim Stanisława Gawłowskiego, szefa zachodniopomorskiej PO i wiceministra środowiska.

- To, że mam księstwo to mi nawet imponuje, tyle, że to nieprawda - mówił wczoraj.
Według niego większość członków PO pracująca w spółkach i agencjach rolnych przyszła do partii już po rozpoczęciu w nich pracy.

A prezes szczecińskiego oddziału WFOŚ udowadniał, że kolesiostwo, czy nepotyzm w Funduszu to mit.
- Spotkałem się w czwartek z załogą i zapytałem kto jest z Platformy. Siedem osób na pięćdziesiąt. To jest kolesiostwo - pytał.

Według posłanki Magdaleny Kochan pora skończyć z tezą, że członek partii nie może być dobrym managerem.
- Zachodniopomorskie agencje rolne mają najlepsze wyniki w kraju. Stoją na ich czele członkowie PO. Czy mamy ich odwołać - pytała.

Zapowiedziała, że będą starać się o przywrócenie do rady nadzorczej Zarządu Portów Szczecin-Świnoujście Marka Tałasiewicza (PO). Po aferze z obsadzaniem stanowisk przez partie polityczne premier usuwa z rad nadzorczych członków PO.

- Ale Tałasiewicz to najlepszy specjalista od portu. Zrobiła się taka nagonka, ze takich ludzi się odwołuje. To niedobra atmosfera - podsumował Stanisław Gawłowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński