Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po meczu Pogoni z Legią: boisko mogło być lepsze

(paz)
Czesław Michniewicz liczy na wysoką frekwencję także w kolejnych spotkaniach.
Czesław Michniewicz liczy na wysoką frekwencję także w kolejnych spotkaniach. Andrzej Szkocki/archiwum
Wypowiedzi trenerów po meczu Pogoń Szczecin - Legia Warszawa (0:0):

Stanisław Czerczesow, Legia Warszawa:

Liga zaczyna się właściwie na nowo od następnego tygodnia. To był dla nas trudy i skomplikowany mecz. Mówiłem, że taki będzie już przed jego rozpoczęciem. Pogoń nieprzypadkowo ma najmniej porażek w lidze, tak jak my. Nie jestem pewien, co do rzutu karnego w pierwszej połowie. Jeśli był, to może byśmy wygrali. Ostatecznie jednak powiem, że jest to sprawiedliwy remis.

Czesław Michniewicz, Pogoń Szczecin:

Zgodzę się z trenerem Czerczesowem. Było dużo walki, ale była ona fair. Legia wykorzystuje swoje warunki fizyczne bardzo dobrze. Inna sprawa, że boisko nie było w najlepszym stanie. Gra mogłaby być jeszcze żywsza, gdyby było nieco lepsze. Dla niektórych pewnie to kolejny nasz remis, ale myślę, że nie sprawiliśmy zawodu kibicom, którzy przyszli na mecz. Mam nadzieję, że na następnych spotkaniach też pojawi się tylu widzów.

Z Legią trudno zdobywa się punkty i gole. To nie jest zły wynik, nawet biorąc pod uwagę, że graliśmy u siebie. Chcieliśmy ryzykować , ale Legia zagrała bardzo dobrze w obronie.

Liga zacznie się od nowa. Fajnie być na 3. miejscu, ale teraz kolejne siedem kolejek. Miejsce poniżej trzeciego będzie odebrane jako rozczarowanie. Chcemy jednak zagrać o jeszcze lepszą pozycję. Sezon kończymy w Warszawie i z Legią zagramy, gdy ta będzie mieć już na szyi medale. Liczymy, że ich ciężar nieco obciąży rywala, a nam może pomóc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński