Do jednego z mieszkań w Szczecinku strażników w środę (25 października) wezwał mieszkaniec miasta, który zauważył w nim potwornie zaniedbanego psa.
- Do mieszkania weszliśmy w asyście policji zastając tam lokatorkę i psa w tragicznym stanie – mówi Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku. - Zwierzę było straszliwie wychudzone, niemal pozbawione sierści i z trudem się poruszało. Strażnicy zdecydowali się zabrać psa do lecznicy dla zwierząt, z którą miasto ma podpisaną umowę o opiece weterynaryjnej.
Lekarz weterynarii uznał, że pies wymaga fachowej opieki i leczenia. - Policja przywiozła na miejsce właścicielkę, którą lekarz poinformował o kosztach leczenia – dodaje Grzegorz Grondys. - O sprawie policja ma informację i to ona będzie decydować czy skierować do sądu wniosek o odebranie psa i czy będzie postępowanie o znęcanie się nad czworonogiem.
W czwartek pies ma zostać przewieziony do schroniska dla bezdomnych zwierząt, gdzie udzielona mu będzie doraźna pomoc, obejrzy go lekarz współpracujący z placówką. Tu pies poczeka na dalsze decyzje co do swojego losu. Schronisko nie ma uprawnień do odbierania zwierząt, ale na pewno opinia o stanie psa będzie dla policji bardzo użyteczna. Kluczowa będzie ustalenie czy stan czworonoga to wynik zaniedbania czy też np. choroby.
Aktualizacja
- Policjanci asystowali przy interwencji Straży Miejskiej, ze słów lekarza weterynarii wynika, że stan psa jest wynikiem jego podeszłego wieku, a nie zaniedbania - mówi starszy aspirant Anna Matys, rzeczniczka prasowa szczecineckiej komendy policji.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?