PLUSY i MINUSY trzeciej kadencji Piotra Krzystka. Prezydent ma możliwości, by robić więcej [MAŁA OJCZYZNA]
Zdaniem Prezydenta
Piotr Krzystek:
- Trwająca kadencja to czas kontynuacji planu inwestycyjnego. Zamknęliśmy i rozliczyliśmy poprzednie fundusze europejskie. Zaczęliśmy nowe zadania. Dziś bowiem mamy zapewnione setki milionów złotych dofinansowań. Nie byłoby to możliwe gdyby nie odpowiedzialne planowanie.
Minione lata to także start wielu programów wsparcia dla mieszkańców, zarówno najmłodszych, poprzez studentów a na seniorach kończąc.
Ostatnie miesiące to także projekty gospodarcze i wsparcie dla przedsiębiorców. Przez rekordowo niskie bezrobocie firmy sygnalizują, że to właśnie z pozyskaniem pracowników mają największe kłopoty. Stąd kampanie i programy skierowane właśnie do młodych i aktywnych osób, które myślą o zmianie pracy.
Co do zadań, które nie wyszły? Wolę wyciągać z nich wnioski i pracować żeby eliminować błędy. Na pewno nie można być do końca zadowolonym z przebiegu niektórych inwestycji. Zdecydowaną większość udaje się ukończyć w terminie i bez problemów. Są jednak takie gdzie faktycznie kłopotów jest więcej i one niestety rzutują na cały wizerunek. Każda z tych inwestycji ma swoje - inne problemy. Cały czas szukamy rozwiązań mających usprawnić proces. Chcieliśmy powołać specjalną spółkę ale nie dostaliśmy zgody Rady Miasta.
Nie jestem także zadowolony z przeciągającej się dyskusji wokół stadionu. Pewne procesy można było przeprowadzić wcześniej. Temat udało się jednak wyprowadzić na prostą i dziś jesteśmy chwilę przed ogłoszeniem przetargu.
Cały czas też trudno mi przejść do porządku dziennego nad wyglądem najbardziej reprezentacyjnego nabrzeża w Szczecinie. Chcielibyśmy aby wyglądało tak jak pozostałe, wyremontowane nabrzeża, które należą do miasta. Jesteśmy jednak blokowani.