Nie w każdym klubie łatwo się dostać na staż i nie każdemu trenerowi udaje się podpatrzeć pracę w klubie, na którym mu zależy. A gdzie uczyć się mają szkoleniowcy z regionu, jak nie w czołowej ekipie T-Mobile Ekstraklasy.
- Staż w Pogoni Szczecin udało mi się załatwić dzięki Zbyszkowi Piaseckiemu i muszę przyznać, że ten krótki pobyt przy pierwszej drużynie spełnił moje oczekiwania - opowiada trener Mariusz Szmit, który na treningach Portowców pojawiał się przez kilka dni. - Cały ten krótki staż był bardzo przyjemny. Dostałem od sztabu trenerskiego sporo materiałów. Cennych wskazówek udzieli mi Maciej Stolarczyk, Rafał Buryta oraz Sławomir Rafałowicz. Każdy kolejny szkoleniowiec coś od siebie przekazał trenerowi Chemika. Buryta dał kilka wskazówek odnośnie przygotowania fizycznego, jak odżywiać się i jakie odżywki powinni dostawać piłkarze wskazywał Dariusz Dalke, no a materiałami podzielili się Rafałowicz oraz Stolarczyk.
- To, co robiłem ze swoimi piłkarzami, jest zbliżone do tego, jak trenuje się w Pogoni. To przecież piłka nożna. Trudno wymyślić tu coś nowego. Choć to oczywiście są bardzo różne poziomy piłki - przyznaje trener Szmit. Najwięcej oczywiście szkoleniowiec trzecioligowca z Polic zaczerpnął od Dariusza Wdowczyka. Trener Chemika przypatrywał się temu, jak popularny "Wdowiec" ustawia zespół na treningu.
- Szkoda, że nie brałem udziału w przedmeczowej odprawie, czy nie byłem z zespołem w czasie spotkania, jednak to są już tajniki szatni. Różne ustawienia, których próbują Portowcy w ekstraklasie, są jak najbardziej do zaadaptowania w innych ligach. Niektóre elementy próbuję wprowadzać w Chemiku, ale to są inne poziomy.
Część wzorców pewnie uda się wprowadzić - mówi trener Szmit. - Jestem pod wrażeniem tego, jak wzorcowo niemal funkcjonuje szatnia Pogoni. Portowcy mają trenera z charyzmą, który ma posłuch wśród zawodników i to widać bardzo wyraźnie. Kiedy trener zabiera głos, wszyscy wkoło dobrze słuchają. Atmosfera w drużynie także jest fantastyczna, a to jest podstawa wszystkiego.
Jednak Pogoń to nie tylko Wdowczyk i drużyna. Jego sztab trenerski także jest doskonale dobrany. Każdy wie dokładnie, co ma robić i wykonuje swoją pracę właściwie. Co tu dużo mówićwystarczy spojrzeć na wyniki i miejsce zespołu - kończy trener Szmit.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
