Pijany usnął na dachu Warty. Nie pamięta, jak się tam znalazł
(SJA)
W środę około godz. 18 strażacy i policja otrzymali niecodzienne wezwanie. Na daszku jednego z budynków w Barlinku spał w najlepsze mieszkaniec miasta.
Strażacy z trudem sprowadzili po drabinie mężczyznę na ziemię. Ten niestety nie pamiętał, jak znalazł się w tak nie typowym miejscu. Być może przypomni mu się to dopiero po wytrzeźwieniu.