Policjanci patrolując ulicę Sczanieckiej w pewnym momencie zauważyli jadącego zygzakiem citroena. Samochód miał włączone światła przeciwmgielne. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać pojazd do kontroli i wylegitymować
prowadzącego.
W trakcie sprawdzania danych osobowych policjanci poczuli od mężczyzny woń alkoholu. Kiedy kierowca wysiadł z samochodu nie mógł utrzymać równowagi. Mężczyznę przewiniono na komisariat. Tam został on przebadany i okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy. Badanie 40-letniego Mirosława K. wskazało prawie 2,5
promila alkoholu.
Na początku mężczyzna przyznał, że spożywał alkohol, jednak po chwili wszystkiemu zaprzeczył żądając odwiezienia do domu.
Zatrzymany zaproponował policjantom, że wyremontuje im łazienkę w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty za próbę wręczenia korzyści majątkowej policjantom oraz jazdę na podwójnym gazie, za co w sumie grozi mu 8 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar zajęto samochód. Prokuratura zastosowała wobec
Mirosława K. dozór policji. Teraz mężczyzna będzie musiał stawiać się na
komisariacie 3 razy w tygodniu w oczekiwaniu na sprawę karną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
